Stronę odwiedzono:
26860682 razy
|
O książce Ewy Kuryluk "Frascati"
w Dyskusyjnym Klubie Książki w Filii nr 10
26 kwietnia 2012 r. w godzinach popołudniowych odbyło się kolejne spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki. Tym razem uczestnicy dyskutowali o książce Ewy Kuryluk pt.„Frascati”.
Ewa Kuryluk "Frascati":
Oryginalny tytuł wywodzący się od włoskiej miejscowości, to nazwa warszawskiej ulicy, przy której stoi dom rodzinny autorki. Autobiograficzna opowieść dotyczy losów jej rodziny i tym samym wpływu ich na nią samą. Z początku książkę czyta się trudno, gubi się czytelnik w rozbudowanej, wielowątkowej narracji bez ciągu przyczynowo-skutkowego, w równolegle opowiadanych losach bohaterów i paralelizmie językowym.
Stopniowo wciągamy się w ten świat widziany oczyma dziecka i impulsywnych decyzji. Losy rodziny poznajemy fragmentami. Pisarka modernistycznie sygnalizuje punkty z historii, biografii, które później są poszerzane. Sugestywnie udało się jej oddać atmosferę domu z chorobą matki i brata, swoją w nim rolą – ostoją rodziny, ale i chwilami buntu. Cały czas prowadzi jakby wewnętrzny dialog z matką, która ukrywała przed nią historię swojego życia, np. zdjęcia chowała w bucie. Na jej zachowanie na pewno piętno wywarła wojna – jako Żydówka musiała ukrywać się. Mimo opieki po wojnie drugiego męża – człowieka bardzo szlachetnego, z poczuciem humoru, popada w chorobę psychiczną, która też ujawnia się po śmierci ojca u brata autorki. Pozycja ojca, który przez jakiś czas był nawet ministrem kultury, pozwala na kontakty z ówczesną elitą intelektualną i kulturalną, ich dom odwiedzają także przyjeżdżające do Polski wybitne osobowości.
To wszystko kształtuje Ewę Kuryluk, która ukończyła studia malarskie, maluje, ale i pisze – należy do nowojorskiego Pen-Clubu.
Ewa Wójcik