Stronę odwiedzono:
26844749 razy
|
Diane Chamberlain „Dar morza” - Filia 11 -
relacja ze spotkania Dyskusyjnego Klubu Książki
Na naszym kolejnym spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki chciałyśmy się podzielić swoimi spostrzeżeniami, uwagami i refleksjami na temat książki amerykańskiej pisarki Diane Chamberlain „Dar morza”.
W dniu swoich jedenastych urodzin Daria idzie nad morze, aby po nocnym sztormie obejrzeć wschód słońca. Ma to być piękny i wyjątkowy widok. Niestety, nie było jej dane upajać się cudownym widokiem plaży, bowiem znajduje na niej porzuconego noworodka. Dziewczynka zajmuje się dzieckiem i, choć nie wie czy ono żyje, pośpiesznie zabiera go do swojego domu i budzi rodzinę, aby zdecydować co robić dalej. Okazuje się, ze dziecko żyje, jest to dziewczynka i nie ucierpiała ona tak bardzo w wyniku porzucenia przez biologiczną matkę. Daria zostaje super bohaterką i super dziewczyną, a jej rodzina adoptuje dziecko. Mija dwadzieścia lat, a znaleziona na plaży dziewczynka Shelly, bo takie imię otrzymała, cały czas przebywa u rodziny Cato, która ją adoptowała. Czuje się tam bardzo szczęśliwa, jednak cały czas nie daje jej spokoju myśl, kto mógł porzucić ją na plaży, właściwie skazać na śmierć i dlaczego to zrobił. Prosi producenta filmowego Rory Taylora, aby zrobił o niej program, ale im więcej pytań zadaje Rory, tym większy niepokój ogarnia miejscową społeczność. Kiedy tajemnica sprzed lat zostaje rozwikłana, okazuje się, że nikt z zainteresowanych, ani Daria, ani Shelly, ani nawet Rory nie jest na nią przygotowany.
Zachęcam do przeczytania
Elżbieta Kotowicz
--------------------------------------------------------------------------
GALERIA