Stronę odwiedzono:
26845026 razy
|
O książce "Gorzko" Barbary Kosmowskiej
w Filii 11
W kolejnym już, kwietniowym spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki, działającym w Filii nr 11, omawiano, dyskutowano oraz dzielono się uwagami, komentarzami, opiniami na temat książki Barbary Kosmowskiej „Gorzko”.
Sam tytuł wskazuje, że nie będzie to książka „słodka”, taka z pięknym, końcowym happy endem. Bohaterka tej właśnie książki Teresa, jest tego typowym przykładem. Nie ma ona łatwego życia. Wiecznie zmęczona i zapracowana matka, oraz ojciec żyjący we własnym świecie, zajęty swoimi motorami, nie są wzorami do naśladowania dla głównej bohaterki. Dlatego Teresa tak bardzo pragnie uciec ze swojego miasteczka, od całej domowej sytuacji, od mieszkania zwanego w książce rotacyjnym. Bardzo chętnie przebywa ona w towarzystwie babki, pani z wyższych sfer, która pochodzi z Tołstojów i do końca swoich dni nie może zrozumieć małżeństwa swojej „Dusi”, matki Teresy z nic nie znaczącym, zwykłym stajennym Koprem.
Życie Teresy nie układa się jak w bajce. Jest cały czas doświadczana przez los. Wychodzi za mąż za słynnego sportowca , jest w ciąży, ale w wyniku pobicia w stanie wojennym traci dziecko, sama walczy o życie. W tym samym czasie jej „niby dobra” koleżanka ma romans z jej mężem. Kiedy w końcu wydaje się, że do głównej bohaterki uśmiechnie się szczęście, kiedy znalazła miłość swego życia, to dmuchnie ono jak słaba, nadpalona świeczka.
Elżbieta Kotowicz
--------------------------------------------------------------------------------
GALERIA