Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie

"Tam, gdzie zatrzymał się czas..." - spotkanie autorskie z Piotrem Durakiem w Filii nr 13 - relacja

"Tam, gdzie zatrzymał się czas..." - spotkanie autorskie
z Piotrem Durakiem w Filii nr 13

9 stycznia 2019 r. Filia nr 13 miała zaszczyt gościć Piotra Duraka - niezwykłego człowieka - poetę, prozaika, autora ośmiu książek, dwukrotnego stypendystę Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, pasjonata podróży rowerowych, samotnych spływów pontonowych i wspinaczki górskiej. Z aparatem fotograficznym odwiedził kilkaset miejsc opuszczonych przez człowieka. Penetrując opuszczone miejsca natrafiał na ślady ludzkiego życia. Rozmowę z naszym gościem poprowadziła Ewa Kubas – pedagog i animator kultury.
 

Na początku spotkania autor przedstawił swoją twórczość poetycką i prozatorską. Opowiedział o początkach swojej pasji do podróżowania. Podzielił się z uczestnikami opowieściami o swoich wizytach w miejscach, do których wchodzi mimo wiszących zakazów. Opowiadał też o karkołomnych wyczynach, jakich dokonywał, aby zrobić unikatowe zdjęcia. Jednym z nich jest miejsce, które poraża swoim ogromem - zajezdnia autobusów i trolejbusów miejskich w Kijowie na Ukrainie. Całość robi niesamowite wrażenie. Duża, zakurzona hala i setki pojazdów, które kiedyś jeździły po ulicach i przewoziły ludzi. Teraz stała się cmentarzyskiem zakurzonych, pordzewiałych pojazdów. Pokazał jak tętniące życiem miasto Prypeć opustoszało w wyniku katastrofy reaktora jądrowego, szkołę muzyczną, gdzie w sali lekcyjnej leży przewrócony fortepian, na którym gra jedynie wiatr, zrujnowaną szkolną bibliotekę, gdzie książki zamiast na regałach, leżą w nieładzie na podłodze i niszczeją, zniszczone wesołe miasteczko, którego nigdy nie uruchomiono.
 

Duże wrażenie na uczestnikach zrobiła fotografia sarkofagu elektrowni jądrowej w Czarnobylu. Uczestników napełniły smutkiem niszczejące, zrujnowane cerkwie na pograniczu polsko-ukraińskim, takie w których nikt nie był od wielu lat oraz nieczynne kopalnie na Słowacji.

Autor wspominał również o nawiedzonych miejscach w pobliżu Mielca: opowiedział o swoich doznaniach z noclegu w pewnym opuszczonym domu koło Przecławia.

Na zakończenie spotkania nasz gość otrzymał gromkie brawa od uczestników.

Serdeczne podziękowania składamy Piotrowi Durakowi i Ewie Kubas za wspaniałe spotkanie, a uczestnikom za przybycie.

Beata Terlicka
Patrycja Solecka

-------------------------------------------------------------------------

GALERIA