Stronę odwiedzono:
26851077 razy
|
Czy zastanawialiście się czasami, jaką drogę pokonuje każda książka zanim trafi z księgarni na regał w bibliotece? Odpowiedzi na to właśnie pytanie szukali uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 10, którzy odwiedzili nas 13 maja razem z opiekunką panią Agnieszką Drewniak.
Już na pierwszym etapie takiej podróży, bardzo ważną rolę odgrywa bibliotekarz. To on musi zadecydować, jakie książki mogłyby się spodobać dzieciom odwiedzającym bibliotekę. Dlatego razem udaliśmy się do pobliskiej księgarni. Tam, dzięki pomocy uprzejmych pań sprzedających książki, pomocnicy bibliotekarza wybrali kilka tytułów.
Na drugim etapie tej wędrówki, należy uważnie oglądnąć i sklasyfikować książki, a więc oznaczyć, do jakiej grupy należą: literatury pięknej czy może popularnonaukowej? Potem trzeba oznaczyć, przez kogo książki mogą być czytane. Czy przez dzieci najmłodsze (poziom I), nieco starsze (poziom II) czy może nastolatki (poziom III i IV)? Po wspólnym podjęciu decyzji, oznaczyliśmy książki i wpisaliśmy je do inwentarza. Nie zapomnieliśmy o cenie i miejscu wydania. To trudne zadanie i dlatego zajęło nam dużo czasu.
Z kolejnym etapem – opieczętowaniem książek, dzieciaki poradziły sobie błyskawicznie. Czy jest ktoś, kto nie lubi przybijać pieczątek? Za to podczas przycinania folii do oprawy książek, trzeba się było nieźle nagimnastykować! Niełatwo odciąć równy kawałek i tak przykleić do książki, aby nie wybrudzić rąk specjalnym klejem do papieru.
Kolejnym ważnym etapem, jest napisanie karty książki. To mała biała karteczka, którą bibliotekarz wyjmuje z wypożyczanej książki. Dawniej, aby można było znaleźć książkę w bibliotece, pisało się tylko kartę katalogową. Obecnie, poza tradycyjnymi katalogami tworzy się opisy katalogowe w bazie. My próbowaliśmy sił w tworzeniu tradycyjnych kart katalogowych.
No, a teraz można się wreszcie pochwalić oprawioną, sklasyfikowaną i opieczętowaną własnoręcznie książką!
Końcowym przystankiem wędrujących, pięknie oprawionych, opisanych i sklasyfikowanych książek jest regał biblioteczny. Jednak nie tym razem. W nagrodę - Młodzi Pomocnicy Bibliotekarza mogli je wziąć do domu.