Stronę odwiedzono:
26849239 razy
|
Nasze jesienne zajęcia z przedszkolakami rozpoczęłyśmy od zagadki:
Zwija się w kłębek,
Ma króciutki ryjek
Nosi mnóstwo igieł,
Chociaż nic nie szyje.
Dzieci od razu odgadły, że mowa o lubianym przez wszystkich jeżyku. Ten sympatyczny zwierzak został bowiem literackim bohaterem naszego spotkania.
Po wysłuchaniu wiersza Ewy Sadowskiej pt. „Jeż – fotograf”, dzieci naśladowały zachowanie jeża do słów utworu Hanny Zdzitowieckiej pt. „Jeż”. Tupanie i śmieszne ruszanie noskiem ucichły, kiedy do głośnego czytania została zaproszona pani Ewa Solecka. Głowa przedszkolanki, została ozdobiona opaską z kaktusem, pasującym do roli którą odgrywała w czytance. Po głośnym odczytaniu opowiadania „Kolczasta przyjaźń” Marioli Jarockiej, pięciolatki dowiedziały się, że kłująca, z pozoru niedostępna roślina doniczkowa jaką był kaktus, może być lepszym przyjacielem niż puszyste i milutkie w dotyku koty, które dokuczały naszemu jeżykowi.
Po zapoznaniu się z jesienno-zimowymi zwyczajami jeży w Polsce, przedszkolaki przygotowały dla nich pyszne jedzenie. Własnoręcznie pokolorowane grzybki, owoce i żołędzie podoczepiały do kolców Jeża i Jeżynki. Teraz nasze biblioteczne jeżyki, zagrają na nosie Pani Zimie! I tak jak jeżyk z wierszyka „O jeżyku” - zjedzą je smacznie w dni zimowe.