Stronę odwiedzono:
26854985 razy
|
„Kredki, kredki, wszędzie kredki” – relacja z Filii nr 20
22 listopada świętujemy Dzień Kredki. Z tej okazji dzień wcześniej spotkaliśmy się w Filii nr 20 Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej aby… hmmm… cóż mogliśmy robić? Oczywiście rysować i kolorować!
Tylko po co obchodzić Dzień Kredki w bibliotece? Co mają wspólnego kredki z książkami? Ach tak! No jasne! Każde dziecko wie, że w bajeczkach zawsze możemy znaleźć wspaniałe obrazki. To ilustracje. Wykonane w najróżniejszych stylach zachwycają, rozśmieszają, a czasem wzruszają. Dzieci poznały wspaniale zilustrowane książeczki dostępne w naszej bibliotece, reprezentujące rozmaite rodzaje rysunków. Kto by pomyślał, że za pomocą kredek można stworzyć takie arcydzieła.
Gdy kredeczkę dzierży w dłoni ilustrator, staje się ona najlepszym przyjacielem książki.
Podczas naszego spotkania poznaliśmy także wiele ciekawostek na temat kredek. Co było pierwsze; kredka drewniana czy świecowa? Jak wyglądały starodawne pudełka, piórniki i temperówki? Jak szanować kredeczki? I czy istnieje kredka rekordzistka – największa, najdłuższa?
Oczywiście najważniejszym punktem naszych zajęć było kolorowanie. Na wielkoformatowych arkuszach pokazaliśmy jak potrafimy łączyć ze sobą barwy.
Podczas tych przyjemnych ćwiczeń kolorowaliśmy zgodnie z naszą wyobraźnią. Podobnie w oglądanych przez nas książeczkach zauważyliśmy, że kredeczkami można stworzyć o czym tylko ilustrator pomarzy. Nawet cały świat w kolorach tęczy.
Sylwia Wierzbińska
------------------------------------------------------------------------
GALERIA