Stronę odwiedzono:
26849038 razy
|
Morałki, czyli o czym książka do nas szepce
– „Papierowe samoloty” – relacja z Filii nr 20
26 listopada w Filii nr 20 Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Rzeszowie spotkaliśmy się aby porozmawiać na temat wydawać by się mogło banalny.
Przyjaźń…
O przyjaźni wiemy już wszystko. Jaka jest ważna i wyjątkowa. Nic nie kosztuje, poznajemy ją w biedzie, trzeba o nią dbać i celebrować. To wszystko prawda.
Wiemy także, że prawdziwa przyjaźń przetrwa wszystko, nawet przeprowadzkę jednego z kolegów. Jednak gdy osoba, na której nam zależy jest daleko, czasem trudno się z tym pogodzić. Oczywiście zawsze można ze sobą porozmawiać; zadzwonić, pisać listy. A co ze wspólną zabawą? Dla dzieci jest ona bardzo ważna. Czy znajdziemy jakiś sposób na dzielenie naszych pasji pomimo rozłąki? Na szczęście dzięki książce „Papierowe samoloty” autorstwa Jima Helmore’a i Richarda Jones’a wiemy już, że można się razem bawić mimo odległości. Bohaterowie bajeczki, których największym hobby było wspólne konstruowanie samolotów, przekonali się, że ich przyjaźń i pasja przetrwają wszystko. Mali Mia i Ben czując wielką tęsknotę po przeprowadzce chłopca zaczęli wysyłać do siebie paczki z niedokończonymi modelami maszyn, które na zmianę mogli budować i udoskonalać.
Po lekturze „Papierowych samolotów” przekonaliśmy się, że przyjaźń zawsze znajdzie sposób na połączenie dwóch bratnich dusz, choć znajdują się one daleko od siebie. Kilometry nie mają znaczenia gdy bardzo chcemy się razem bawić. Także wzorem Mii i Bena, nie poddawajcie się!
Podczas dyskusji na temat książki, dzieci podzieliły się własnymi refleksjami na temat przyjaźni i wspólnej zabawy. Zastanowiliśmy się jak Mia i Ben dbali o swoją relację oraz podaliśmy szereg przykładów jak naśladować książkową parę.
Książka Jima Helmore’a i Richarda Jones’a mogła także kogoś zainspirować do poszukiwania nowych, ciekawych zainteresowań. Czy chcielibyśmy konstruować samoloty tak jak dzieci w bajeczce? Na razie wszyscy pobawiliśmy się ich papierowymi odpowiednikami.
Na zakończenie spotkania dzieci otrzymały pamiątkowe zakładki dla swojego przyjaciela. Bo książka także może być wspaniałym przyjacielem, zasługującym na najlepsze, czyż nie?
Sylwia Wierzbińska
-------------------------------------------------------------------
GALERIA