Stronę odwiedzono:
26849847 razy
|
"Nie musimy być najlepsze, bądźmy dla siebie dobre"
- Dusza kobiety – cykl prelekcji w Filii nr 5
Wyjątkowe, mądre, inspirujące, ale i intrygujące – takie było spotkanie poświęcone kobiecej duszy, które miało miejsce w piątkowy wieczór, w Filii nr 5, przy ulicy Budziwojskiej.
Trzy prelegentki przedstawiły obraz kobiety, w literaturze polskiej, sztuce i psychologii.
Dr Zofia Brzuchowska – literaturoznawczyni, zwróciła uwagę na płeć autora i jego wiedzę o bohaterce. Pokazała, jak kształtował się obraz kobiety tworzony przez pisarki – kobiety takie jak, m.in. Zofia Nałkowska, Klementyna Hoffmanowa, czy Eliza Orzeszkowa. Ostrzegała odbiorców przed kiczem, czy to literackim, czy filmowym, który karmi kobiece dusze miłością romantyczną, a więc nastawioną na cierpienie i nieszczęśliwą, ale przede wszystkim nierealną, co może mieć znaczący wpływ na życie uczuciowe czytelniczek.
Kolejna prelegentka - dr Jadwiga Buczak – bibliotekarka, poetka i malarka opowiedziała słuchaczom, jaka była droga kobiet – artystek do uznania ich profesji w przestrzeni publicznej, od starożytności po czasy współczesne. Zaznaczyła, że kobiety - artystki także dziś szukają środków wyrazu, by przekazać swój punkt widzenia. W tym celu sięgają, nie tylko po techniki ogólnie przyjęte jako „plastyczne”, ale też, m.in. po specjalnie tworzone instalacje z wykorzystaniem różnych tworzyw i materiałów np. wypchanych skór zwierząt. Podzieliła się również z zebranymi kilkoma ciekawostkami, np. taką, że jeden z najdroższych obrazów sprzedanych na aukcji w USA w 2018 r., to obraz kobiety-polskiej malarki Tamary Łempickiej.
Domknięcie tematu kształtowania kobiecego wnętrza nastąpiło podczas wystąpienia psycholog - Bogumiły Paluch, która na co dzień spotyka się z pacjentkami w Centrum Leczenia Uzależnień w Rzeszowie. Ostatnia prelegentka wyjawiła zebranym, jakie czynniki decydują o tym, że z dziewczynki wyrasta kobieta świadoma swego wewnętrznego piękna. Uwydatniła ważne dla naszej płci momenty rozwoju fizjologicznego, ale też czynniki społeczne i te najistotniejsze rodzinne. Okazuje się, że lustrem dla dorosłej kobiety jest - głównie - jej relacja z ojcem w dzieciństwie.
A w dorosłym życiu, w tym ogromnym zabieganiu, stresie i ogarnianiu kilkunastu zajęć, sprzyja nam brak perfekcjonizmu i ciągłej kontroli siebie, rodziny oraz poczucie własnej wartości. Jak mówiła psycholog: „Zwyczajnie siebie polubmy. Nie musimy być najlepsze, bądźmy dla siebie dobre”. To sprawia, że kobieta wie kim jest i czego oczekuje.
Bo jak się okazuje, właśnie z tożsamością mamy największy problem. Dziś w 2019 roku, kiedy możemy właściwie robić co chcemy, być kim chcemy, czasem właśnie nie wiemy i gubimy się w natłoku ról i poglądów.
Wystąpień dr Zofii Brzuchowskiej, dr Jadwigi Buczak oraz mgr Bogumiły Paluch wysłuchali: dyrektor Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Rzeszowie Barbara Chmura, prezes RSTK Stanisław Dworak oraz czytelniczki.
Wszystkim Państwu, dziękuję za te wspólne chwile. Wymiana poglądów była bardzo owocna, dyskusja - chwilami mocno ożywiona - nasunęła pytania, sugestie i poruszyła nasze wnętrza. I to jest najcenniejsze.
Aldona Wiśniowska
*Prelekcjom towarzyszyła wystawa obrazów dr Jadwigi Buczak.
-------------------------------------------------------
GALERIA