Stronę odwiedzono:
26851026 razy
|
WARTO CZYTAĆ – „Dziewczyna z Neapolu” Lucinda Riley
Spotkanie grupy Dyskusyjnego Klubu Książki w Filii nr 8
„Nic nie smakuje tak słodko jak miłość, i nic nie pali żywym ogniem jak zdrada”
„Dziewczyna z Neapolu” opowiada historię życia Rosanny Menici i jej bliskich – od dzieciństwa po dorosłe życie. Główną bohaterkę poznajemy jako 11- letnią dziewczynkę. Rosanna posiada niesamowity głos, wszyscy mówią jej, że pięknie śpiewa. Jej rodzice prowadzą restaurację, w której pomaga ona i jej starsze rodzeństwo: siostra Carlotta i brat Luca. Na przyjęciu u przyjaciół rodziców Rosanna poznaje ich syna Roberta Rossiniego, starszego od niej o kilkanaście lat. Roberto uczy się śpiewu w szkole muzycznej w Mediolanie. Kiedy Rosanna zaśpiewa on zwróci na nią uwagę, a szczególnie na jej głos.
Rosanna z kolei zakocha się w nim i postanowi, że on kiedyś zostanie jej mężem. Za jego namową rozpocznie lekcje u znakomitego nauczyciela muzyki i śpiewu, za które będzie płacił jej brat. Jako siedemnastolatka otrzyma stypendium i wyjedzie z bratem do Mediolanu by uczyć się dalej. Od teraz jej największym marzeniem będzie kariera operowa, występy w słynnej La Scali i innych największych operach na świecie.
„Miłość nie ma nic wspólnego z rozsądkiem”
Po kilku latach ona i Roberto spotkają się znowu i zostaną parą nie tylko na scenie, ale i w życiu. Rosanna zgodzi się zostać jego żoną, choć wie, że ma on wciąż opinię uwodziciela. Roberto przekonuje ją, że zakochał się po raz pierwszy i będąc z nią na pewno się zmieni. Ale czy takiemu mężczyźnie można zaufać i uwierzyć? Czy można kochać przez całe życie tylko jednego mężczyznę? Czy dla miłości warto rezygnować z marzeń?
„Czasami lepiej jest nie wyjawiać tajemnic z przeszłości”
Cała opowieść jest przeplatana fragmentami pewnego rodzaju pamiętnika, który bohaterka napisała do swojego syna Nico. Opisała w nim swoje dzieciństwo, to jak poznała jego ojca Roberta Rossiniego, o początkach swojej kariery, o ich wspólnych występach, sukcesach, sławie. I o tym jak zdali sobie sprawę, że są sobie przeznaczeni, jak wyglądało ich małżeństwo i wreszcie jakim ojcem i mężem był Roberto. Ten pamiętnik to forma rehabilitacji w stosunku do syna, gdyż Rosanna wciąż wyrzuca sobie, że zawiodła jako matka i nie było jej przy nim gdy Nico najbardziej jej potrzebował.
Akcja powieści „Dziewczyna z Neapolu” nie rozgrywa się tylko w tym jednym mieście. Neapol pojawia się jedynie na początku opowieści, potem wraz bohaterami przenosimy się do Mediolanu, Londynu, Wiednia i na końcu na Korsykę.
„Dziewczyna z Neapolu” to niezwykła opowieść o wielkiej namiętności, miłości, zdradzie, silnych więzach rodzinnych, prawdziwej przyjaźni i trudnych wyborach między życiem rodzinnym, a karierą.
Autorka na przykładzie związku Rosanny i Roberta pokazała, że miłość często bywa ślepa i zamiast szczęścia może przynieść także cierpienie i ból. Czasami za bardzo skupiamy się na drugiej osobie, uzależniamy od niej, a zapominamy o własnych potrzebach i marzeniach.
Lucinda Riley znów nie zawiodła swoich czytelników. To kolejna świetnie napisana powieść, pełna silnych emocji, z doskonałymi dialogami, ciekawymi bohaterami, wciągającą fabułą oraz wzruszającym zakończeniem.
„Dziewczyna z Neapolu” to książka, którą będzie się pamiętać długo po przeczytaniu.
Małgorzata Świder
--------------------------------------------------------
GALERIA