Stronę odwiedzono:
26850714 razy
|
„Czas zawsze taki, jaki na zegarze.
Przeszły i przyszły mają zakres wąski.
Dla wspomnień pojedyncza miniona sekunda,
dla przewidywań druga,
która się właśnie zaczyna”
Od refleksji i dzielenia się odczuciami po przeczytaniu tomiku poezji Wisławy Szymborskiej „Dwukropek” rozpoczęło się spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki. W sobotnie, słoneczne przedpołudnie, 27 października 2007 roku klubowiczki miały możliwość wyrażenia emocji towarzyszących lekturze wierszy wybitnej polskiej poetki.
Wisława Szymborska, laureatka Literackiej Nagrody Nobla debiutowała w 1945 roku. W sumie, do dziś, w całej swojej karierze poetyckiej opublikowała niewiele ponad 300 wierszy. Mówi tylko o tym, co najważniejsze i konieczne. To autorka lirycznych wyznań osobistych połączonych myślą intelektualną skupioną wokół podstawowych pytań dotyczących życia człowieka, jego miejsca w świecie. Tworzy poezję unikającą gotowych i jednoznacznych odpowiedzi, pełną świadomości względności postępu wiedzy, mnoży znaki zapytania i wątpliwości. Stosuje przy tym takie środki wyrazu, jak autoironia, humor i lekkość tonu – przy najpoważniejszych nawet tematach.
Poezja Szymborskiej – pozostająca przedmiotem nieustannych zachwytów krytyki, ciesząca się wyjątkowym (w wypadku liryki) zainteresowaniem czytelników, w wyjątkowy sposób przemówiła również do nastolatek z DKK. Choć większość z nich na co dzień nie czyta poezji, dzięki temu tomikowi (jak same określiły) mogły zatrzymać się nad czymś co jest piękne i mądre. Prosta poezja wielkiej poetki przekazała gimnazjalistkom ogromne pokłady wartości i uczuć ważnych w życiu człowieka.
„Wiersze Wisławy Szymborskiej zmuszają do głębokich przemyśleń, sprawiają że chcemy żyć piękniej” (Paulina)
„To poezja, która potrafi skłonić do refleksji, do zatrzymania się na chwilę w miejscu i zastanowienia się nad sobą” (Magda)
„Szymborska wciąż zachwyca umiejętnością wplatania refleksji, mądrości życiowej w swoje wiersze” (Magda)
Jak się okazało w trakcie analizy zbioru, tytuł „Dwukropek” nie spełnia tradycyjnej roli przypisanej temu znakowi interpunkcyjnemu, zapowiadającemu, że za chwilę pojawi się to, co najistotniejsze. U poetki jest inaczej. To co najważniejsze pojawia się przed nim. Ważny jest człowiek, jego jestestwo, nawet wówczas, gdy inni tego nie zauważają. Największe znaczenie ma wieloznaczność, bo życie jest wielością sensów, sposobów na mówienie o sobie i o świecie. Dlatego dwukropek pojawia się dopiero na końcu.
Liryka autorki „Dwukropka” niezmiennie pozostaje poezją czytelną dla ludzi o różnych doświadczeniach lekturowych.
„Poetka pisze w prosty i czytelny dla wszystkich sposób” (Dominika)
„Te wiersze mogą podobać się wszystkim” ( Monika)
Zapewne współdecyduje to o jej światowym sukcesie.
Spośród proponowanych kilku tytułów książek Klubowiczki wybrały do przeczytania pełną humoru powieść rozgrywającą się w scenerii mazurskich jezior. O lekturze Agaty Mańczyk „Jajecznica na deszczówce” opowiedzą na kolejnym spotkaniu, które odbędzie się 24 listopada 2007 roku.
Do zobaczenia za miesiąc.