Stronę odwiedzono:
27168298 razy
|
„chleb i masło to za mało dla człowieka,
jeszcze trzeba nam fantazji parę deka,
trochę czarów, trochę baśni,
żeby szary świat rozjaśnić,
więc od bajek nigdy w życiu nie uciekaj!...”
(Z krainy czarów nie wagaruj – Wanda Chotomska)
W dniu 9 października 2008 roku Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie przygotowała dużą atrakcję dla swoich najmłodszych czytelników – spotkanie z panią Wandą Chotomską. Ta znakomita, najpopularniejsza polska współczesna autorka wierszy dla dzieci, godna następczyni Brzechwy i Tuwima, Dama Orderu Uśmiechu, prozaik, dramaturg, dziennikarka, scenarzystka oraz autorka piosenek gościła w Oddziale dla Dzieci i Młodzieży już po raz drugi. Z uwagi na wielkie zainteresowanie spotkaniem, mamy nadzieję, że to nie ostatnia wizyta pisarki w naszej Bibliotece.
W trwającym ponad dwie godziny spotkaniu wzięli udział indywidualni mali wielbiciele twórczości pani Chotomskiej oraz grupy uczniów z następujących rzeszowskich szkół:
Upłynęło ono pod znakiem świetnej zabawy i dobrego humoru. Miła atmosfera oraz humor pisarki zauroczył wszystkich obecnych. Pani Chotomska z dużą swobodą opowiadała o swoim szczęśliwym i barwnym dzieciństwie. Wyznała, że w wieku czterech lat nauczyła się czytać i pisać. Właśnie od tego wszystko się zaczęło. Czytała bardzo dużo, właściwie czytała wszystko co wpadło jej w ręce, najchętniej wiersze Juliana Tuwima i Jana Brzechwy, którego miała przyjemność poznać osobiście. Jeszcze jako dziecko napisała swój pierwszy wiersz, był to wiersz o jej tacie. Przy okazji tych wspomnień autorka zapytała dzieci, czy wiedzą po co potrzebne są wiersze, odpowiedzi były różne, ale bardzo trafne, a sama pani Wanda dodatkowo wyjaśniła im to pięknie rymując:
„kiedy jest smutno, ponuro,
pada deszcz i sufit przecieka,
kiedy deszcz pada w środku człowieka”
wtedy najbardziej człowiekowi potrzebny jest wiersz, po to by znów zaświeciło słońce.
Imponująca jest liczba książek, które napisała pani Chotomska, jest ich ponad 200 i dotyczą bardzo wielu tematów, od tych błahych do bardzo poważnych. Inspiracją dla pisarki jest wnikliwa obserwacja otoczenia, która dostarcza jej mnóstwa pomysłów, tak powstają również tytuły książek i poszczególnych utworów, autorka wyjaśniła na przykład dzieciom skąd wziął się tytuł Pięciopsiaczki i Tere-fere. Wyznała też, że tworząc dla dzieci wiele się wciąż uczy, pisząc Dzieci Pana Astronoma musiała poznać wiele trudnych zagadnień astronomii, dlatego też tę książkę pisała najdłużej i ze względu na nowe odkrycia astronomiczne ciągle wymaga ona poprawek.
Pani Wanda podała dzieciom piękną i łatwą do zapamiętania definicję rymu, a brzmi ona: rymy to guziki, na które zapinają się wierszyki.
Wielki aplauz widowni wywołał rapowany przez poetkę przepis na zapiekankę-kartoflankę, ten oryginalny przepis pisany wierszem stworzyła pani Wanda na prośbę jednego z czasopism kulinarnych, czytelnicy pisma byli zachwyceni, mali i duzi uczestnicy naszego spotkania również. Nasz miły gość skromnie wtedy wyznał, że lubi pisać rzeczy, których nikt wcześniej nie napisał. Obecnie Wanda Chotomska pracuje nad nową książką, będzie to rzecz o polskich przysłowiach, których znaczenie poetka będzie wyjaśniać oczywiście pięknymi wierszami, tytuł tego dzieła – jak przyznała pisarka – być może będzie brzmiał Masz babo placek.
W drugiej części spotkania pani Chotomska odpowiadała na dziesiątki pytań ciekawskich czytelników. Czasami czyniła to wierszem. Na pytanie skąd czerpie pomysły do swoich utworów z uśmiechem odpowiedziała:
„Pomysły czerpię z Wisły.
potem je trzymam w akwarium,
a potem biorę honorarium”.
Gdy dzieci dowiedziały się wszystkiego o dziełach i życiu pisarki, nadeszła pora na autografy, po które ustawiła się baaaaardzo długa kolejka, gdyż każde dziecko chciało otrzymać w książce przepięknie rymowaną dedykację. Właśnie owymi rymowanymi dedykacjami pani Wanda Chotomska wzbudziła zachwyt u małych i dużych czytelników.
Pani Wanda Chotomska była zachwycona prezentami otrzymanymi od dzieci, zwłaszcza pięknie wykonanym portretem. Mile zaskoczyła ją również podarowana przez rzeszowskiego kolekcjonera - Wojciecha Jamę książka "Pora na dobranoc", której jest współautorem. Jeden z rozdziałów poświęcony jest najstarszej polskiej dobranocce "Jacek i Agatka". Autorką tekstu bajkowych postaci jest właśnie pani Wanda.