Stronę odwiedzono:
26954673 razy
|
„Złodziejka książek” Markusa Zusaka –
Oddział dla Dzieci i Młodzieży
Tematyka wojny oraz Holocaustu nie jest łatwa do opisania – szczególnie, jeśli pisze się dla młodzieży, a sposób przedstawienia tak poważnych wydarzeń historycznych zawsze wzbudza wiele emocji. „Złodziejka książek” M. Zusaka, nie tylko porusza najczulsze struny naszego człowieczeństwa, ale też i w bezpośredni sposób przekazuje brutalną prawdę o wydarzeniach jakie miały miejsce podczas II wojny światowej. Naszym przewodnikiem po wydarzeniach z tej niechlubnej karty historii, jest Śmierć. Taki narrator nie pozostawia żadnych złudzeń co do intencji przekazu samego autora. Co więcej Śmierć jako narrator, jest niezwykle bezpośrednia, uprzedza nas o wielu wydarzeniach, które maja dopiero nastąpić i oczywiście cały czas zbiera swoje żniwo, niezwykle obfite żniwo. Sam narrator, mimo że jest ponury i nieubłagany wzbudza w czytelniku ogromną sympatię, a nawet współczucie, ponieważ opowieść jaką snuje pokazuje jego wielki szacunek do człowieka niezależnie od jego narodowości i pochodzenia.
Główna bohaterka książki Zusaka to Liesel Meminger, którą poznajemy w Hitlerowskich Niemczech, w przeddzień wybuchu II wojny światowej. W obliczu zagrożenia matka dziewczynki decyduje się oddać ją i jej młodszego braciszka pod opiekę rodzinie zastępczej.
Niestety Werner umiera w trakcie podróży pociągiem do Molching i zostaje pochowany na najbliższej stacji. Świadkami pogrzebu są tylko Liesel, jej matka i dwóch grabarzy. Podczas pogrzebu jednemu z grabarzy wypada z kieszeni książka – „Podręcznik grabarza", który staje się pierwszą skradzioną przez Liezel rzeczą, a jednocześnie dziwną pamiątką po braciszku. Nowi przybrani rodzice Liesel to Hans i Rosa Hubermann. Rosa jest niezwykle wulgarną i kłótliwą kobietą, a jej mąż Hans to pogodny i pełen współczucia człowiek, który od razu zyskuje miłość Liesel. To on uczy dziewczynkę czytać i przegania dopadające ją koszmary. Najlepszym przyjacielem dziewczynki staje się chłopak z sąsiedztwa – Rudy Steiner. Dzieci razem grają w piłkę, kradną jedzenie i książki. Oboje mają też swoje marzenia, które na zawsze pozostaną niespełnione, ponieważ rozłączy ich Śmierć i tylko jednemu z nich dane będzie przeżyć wojnę…
Zusak maluje czytelnikowi niezwykle realny, a momentami wręcz sielankowy, jak na tamte realia obraz dzieciństwa Liesel. Doskonale przedstawia portrety bohaterów, którzy są bardzo prawdziwi ze swoimi wadami i ujawniającymi się w najmniej spodziewanych momentach zaletami. Humermannowie okazują się być ludźmi o wielkich sercach – ukrywając w swojej piwnicy Żyda – Maxa Vandenburga, który szybko zyskuje sobie przyjaźń Złodziejki Książek i staje się ważną osobą w rodzinie Hubermannów. Rudy Steiner, obok Liesel jest jedną z najbardziej poczciwych i ujmujących postaci w tej powieści. Oboje nienawidzą sytuacji, w której się znajdują – tego, że są głodni, brudni i biedni, że ich ojcowie musieli iść na wojnę. Oboje ze zgrozą oglądają Żydów maszerujących w pochodach przez Molching do obozu w Dachau i oboje nienawidzą Hitlera.
„Złodziejka książek” to powieść, która wzrusza do łez i nie pozostawia czytelnika obojętnym, nie tylko wobec dramatycznych wydarzeń II wojny światowej, ale też i wobec faktu każdej jednostkowej śmierci.
oprac. Agnieszka Dworak
Opinie Klubowiczek:
„Złodziejka książek” jest porywającą lekturą, która wciąga czytelnika od pierwszej, aż do ostatniej strony. Jest to opowieść o małej dziewczynce, która przechytrzyła Śmierć, dotrzymała jej kroku i opowiedziała o swoich przeżyciach, o tym jak sobie radziła w czasach wojny i Holocaustu, jak nawiązała w tej trudnej rzeczywistości przyjaźnie i pokazała jak ważne są dla człowieka takie wartości jak: niezłomność w pokonywaniu trudów i dążenie do celu. Każda książka jaką Liesel przeczytała, przekazała jej wiele mądrości, nadziei i była swego rodzaju talizmanem, który pomógł jej przetrwać ciężkie czasy. Liesel Meminger to najtwardsza i najdzielniejsza dziewczynka, jaką poznałam w świecie literatury. Polecam tę lekturę każdemu.
Sylwia
Książka doskonale oddała klimat II wojny światowej. Główna bohaterka wzbudza wielką sympatię, jest niezwykle odważna i chętna do pomocy, a jej miłość do Rudyego jest piękna. Przybrani rodzice Liesel zdobyli moje serce chęcią niesienia pomocy Maxsowi i tym, że nie utożsamiali się z hitlerowcami. Wydawać by się mogło, że tam, gdzie narratorem jest sama Śmierć, książka nie powinna bawić, ale powieść jest momentami jednocześnie zabawna i dramatyczna. Sceny takie jak kradzież jabłek, czy książek są zabawne i wzruszające. Tak, jak to często bywa w prawdziwym życiu, dlatego polecam książkę zarówno młodzieży, jak i dorosłym.
Daria
____________________________________________________________________________________________