Stronę odwiedzono:
26854982 razy
|
„Misja 100” Kass Morgan – spotkanie DKK
– relacja z Oddziału dla Dzieci i Młodzieży
„Misja 100" jest pierwszym tomem dystopijnej serii autorstwa Kass Morgan, początkującej amerykańskiej pisarki. Praktycznie razem z książką powstał serial telewizyjny „The 100”, do którego scenariusz napisała autorka wspólnie z Jasonem Rothenbergiem.
Trzysta lat po spustoszeniu Ziemi, w następstwie wojen i promieniowania, które uczyniły ją niezdatną do życia, ludzie mieszkają w oddalonej od macierzystej planety stacji kosmicznej. Egzystowanie na Arce wiąże się z mało wygodnym życiem, oszczędzaniem kurczących się zasobów żywieniowych. Kontrola narodzin, racjonowanie żywności i wody, podziały społeczne, a wraz z nimi przysługujące poszczególnym ich przedstawicielom prawa
i obowiązki, sprawiają, że większość ludzi ma poczucie, jakby żyli w więzieniu. Na Arce trzeba walczyć o przeżycie, zwłaszcza Ci którzy nie należą do wyższych sfer, muszą ciężko pracować na codzienny przydział pożywienia, czy oświetlenia. Wszyscy chodzą w mocno zużytych i połatanych ubraniach, kwitnie czarny rynek. Życie mieszkańców stacji pozostaje pod ścisłą kontrolą Kanclerza, a za wszelkie przestępstwa kara jest tylko jedna - wyrzucenie w przestrzeń kosmiczną. Gdy okazuje się, że na Arce zaczyna brakować tlenu, a kolonii nie pozostało już wiele czasu, Kanclerz decyduje o wysłaniu setki młodocianych przestępców na Ziemię, żeby przekonać się, czy powierzchnia planety nadaje się do ponownego zamieszkania.
Historię poznajemy z perspektywy Clarke, Wells'a, Bellamy'ego i Glass. Siedemnastoletnia Clarke, początkująca lekarka, została skazana na Odosobnienie za zdradę. Wells, syn kanclerza, zdecydował się złamać prawo, byle tylko uratować Clarke. Bellamy nie chciał opuścić siostry Oliwii, którą opiekuje się od narodzin, natomiast Glass, ucieka z lądownika, aby pozostać w kolonii z ukochanym. Opowieść przerywana jest retrospekcjami z przeszłości każdego z czworga głównych bohaterów, którzy przenoszą nas ciągle do wydarzeń rozgrywających się w kolonii przed ich zesłaniem na Ziemię. Niestety o wiele więcej interesujących i przykuwających uwagę rzeczy dzieje się w ich wspomnieniach, niż po wylądowaniu na planecie.
Świat przyszłości stworzony przez autorkę nie napawa zbytnim optymizmem, ale jest to wielce prawdopodobny scenariusz, na jaki ludzkość sama się może narazić. Pomysł na historię jest bardzo dobry, niestety sama powieść jest płytka. Kass Morgan pomija wiele kwestii lub prześlizguje się zaledwie po ich powierzchni. Fabuła jest niedopracowana, pisarka ucieka w pokazanie związków uczuciowych pomiędzy rozchwianymi emocjonalnie bohaterami, zamiast stworzyć rozbudowany opis świata do którego trafiamy – Ziemi opuszczonej przez ludzkość od co najmniej 300 lat! Treść jest bezbarwna, zbyt ogólnikowa, a co za tym idzie również i bohaterowie są nakreśleni pobieżnie, a ich problemy są wręcz trywialne. Nie ma przygody, zadziwienia nową Ziemią i emocji z tym związanych. Po lekturze ma się wrażenie, jakby się właśnie zaczynało czytać książkę, gdyż kończy się ona w momencie, w którym tak naprawdę dopiero zaczyna się dziać coś wartego uwagi. A kolejne części nie wnoszą nic lepszego.
Większości Klubowiczów bardziej spodobał się serial niż książka. Niemniej jednak, lektura stała się pretekstem do rozmowy na temat zachowań ludzkich podczas walki o przetrwanie. Zastanawialiśmy się nad trudnościami z jakimi boryka się przywódca, czy lepiej być biernym obserwatorem, czy może działać. Wszyscy byli zgodni, iż niełatwo jest tworzyć na nowo zależności społeczne. A dysponowanie środkami zapewniającymi dominację i podporządkowanie wymaga niezłomnych postaw moralnych i poczucia odpowiedzialności.
Agnieszka Dworak
--------------------------------------------------------
GALERIA