Alan Bradley: "Zatrute ciasteczko"
07-04-2011
Na kwietniowym spotkaniu klubu omawialiśmy książkę Alana Bradleya „Zatrute ciasteczko”. Lektura spotkała się z samymi pozytywnymi opiniami czytelniczek. Została pochwalona za lekką i pomysłową fabułę oraz za ciepły i staroświecki klimat. Ten młodzieżowy kryminał bardzo się podobał za sprawą głównej bohaterki jedenastoletniej Flawi. To bardzo bystra, dociekliwa, inteligentna dziewczynka, której nie sposób nie polubić. Z opowieści Flawi dowiadujemy się, że nie miała łatwego dzieciństwa. Wychowuje się wraz z dwiema siostrami i ojcem ekscentrykiem, kolekcjonerem znaczków. Jej relacje z siostrami nie są zbyt ciepłe. Obie –młodsza 13-letnia Dafne i starsza 17-letnia Ofelia uprzykrzają życie Flawi. Pasją bohaterki jest chemia. Uwielbia testować różne specyfiki własnego pomysłu na wrednej Ofelii a rezultaty skrzętnie notować. Pewnego dnia znajduje na grządce z ogórkami trupa, którym okazuje się przyjaciel ojca, również filatelista. Flawia postanawia wszcząć śledztwo na własną rękę. Od tego momentu zaczynaja się mnożyć dociekania, spekulacje na temat mordercy oraz przyczyn jego postępku. To powieść, którą można polecić każdemu, kto lubi dobrą, wciągającą, pełną humoru lekturę.