Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie

Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie

samorządowa instytucja kultury Województwa Podkarpackiego i Miasta Rzeszowa

Provincial and City Public Library in Rzeszow

municipal culture institution of Podkarpacie Province and City of Rzeszow

Воєводська і Міська Cуспільна Бібліотека у Жешові

PODKARPACKIE - przestrzeń otwarta

Rzeszów - stolica innowacji

Kultura w Rzeszowie

Pogoda

Swiat Pogody .pl

Narodowy Program Rozwoju Czytelnictwa 2.0

 


 


Kierunek Interwencji 1.1. Zakup i zdalny dostęp do nowości wydawniczych ze środków finansowych Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego

SBP

DKK

Logowanie do SOWA2

Deklaracja dostępności

Przeszłość w pamiątkach ukryta

Academica - Cyfrowa Biblioteka Publikacji Naukowych

System informacji prawnej Legalis

Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich

Kalendarz wydarzeń

Pon Wto Śro Czw Pią Sob Nie
    01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31    

Zapytaj bibliotekarza

DKK w Sanoku

Cormac McCarthy: "Droga"

13-05-2011

 Tym razem postanowiłyśmy sięgnąć po literaturę amerykańską. Cormac McCarthy pisarz, scenarzysta, dramaturg uważany za następcę Faulknera.Jego najbardziej znane powieści to "Rącze konie", "To nie jest kraj dla starych ludzi ", "Krwawy południk". Akcja tych powieści rozgrywa się najczęściej na południowym zachodzie Stanów Zjednoczonych.
  "Droga" jest połączeniem powieści drogi z horrorem. Opowiada o wędrówce a właściwie ucieczce ojca i syna z miejsca dotkniętego zagładą, gdzie ludzie przeobrazili się w bestie. Ojciec to człowiek odpowiedzialny i wpajający dziecku zasady moralne. " Bo my jesteśmy dobrzy.I niesiemy ogień." Mimo tego, że świat uległ zagładzie i nie ma racjonalnych powodów, aby dalej walczyć o przetrwanie, oni jednak idą. Tę książkę powinien przeczytać każdy ojciec.
Mimo grozy bijącej z kolejnych stronic, czyta się ją świetnie.
  Wspaniale zrecenzował tę powieść Jacek Dukaj:
"Opowieść o tej skazanej na tragiczny koniec wędrówce podana została zaskakująco pięknym językiem, często w najbardziej ponurych momentach osiągającym lotność poezji - jakby cmentarne ballady Nicka Cave’a czy Toma Waitsa przepisać na oszczędną, chirurgiczną prozę. Droga to czarna jak węgiel elegia po tym kolorowym raju, w którym żyjemy, nie zdając sobie sprawy z naszego szczęścia.
Niewiele znam książek tak silnie grających na emocjach. Można argumentować, że są to prostackie manipulacje, bo jakiż przepis na wyciskacz łez łatwiejszy niż dramat niewinnego dziecka? Lecz że McCarthy operuje właśnie na poziomie mitu, to uczucie także zostaje podniesione: nie współczujemy jedynie temu fikcyjnemu dziecku - współczujemy wszystkim dzieciom, narodzonym i możliwym."
 McCarthy nie daje nam odpowiedzi na pytania, które się same nasuwają, co spowodowało kataklizm, czy dziecko przeżyje, czy sami stalibyśmy się bestiami, czy może do końca pozostalibyśmy ludźmi tak jak bohater tej książki? To pozostawia dla nas czytelników.
 
 Na koniec jeden z najpiękniejszych fragmentów książki :
"Kiedyś w górskich potokach żyły pstrągi źródlane. Widać je było, jak stoją w bursztynowym nurcie, a białe krańce płetw drgają delikatnie w płynącej wodzie. W ręku pachniały mchem. Wypolerowane, muskularne, torsyjne. Na grzbietach miały ślimacznicowate desenie, które były mapami nastającego świata. Mapami i labiryntami. Tego, czego nie można odtworzyć. Czego nie można naprawić. W głębokich dolinach, gdzie żyły, wszelka rzecz była starsza od człowieka i tchnęła tajemnicą".

Redakcja witryny:
E-mail:

Copyright 2009 WiMBP Rzeszów.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Ideo Realizacja:
CMS Edito Powered by: