Chłodna, późna jesień towarzyszyła kolejnemu spotkaniu młodych czytelników DKK w Gminnej Bibliotece Publicznej w Osieku Jasielskim. 15 listopada 2011 r. dyskutowaliśmy o książce Grzegorza Gortata pt. „Szczury i wilki”. Niełatwa, ale niezwykle mądra książka. Ramowa kompozycja prowadzi czytelnika przez dwa światy- ten, który jest tuż obok i ten, który minął, ale nie wolno o nim zapomnieć. G. Gortat skutecznie nam w tym pomógł.
Henryk – bohater pierwszej części, to młody neonazista, brutalny, wulgarny, oddany organizacji. Dlaczego? – pytali młodzi czytelnicy, przecież żaden człowiek nie jest do końca zły, może szukał kogoś, komu mógłby zaimponować? Może potrzebował przyjaźni, może miłości albo szczerej rozmowy?
Druga część to piekło obozu koncentracyjnego z punktu widzenia różnych osób. Auschwitz poznała młodzież oczami więźniów, hitlerowców, a nawet wspomnieniami psa, który należał do oficera niemieckiego. Mensch – tak wabił się ów pies, wycierpiał bardzo wiele od swego opiekuna-człowieka, ale to pies swoim zachowaniem zasłużył na swoje imię „CZŁOWIEK”. Mimo wieli książek podejmujących tematykę II wojny światowej „Szczury i wilki” przemawiają do wyobraźni w sposób wyjątkowy. Opisy scen, w których Żydzi, nieświadomi swego losu, prowadzeni byli do komór gazowych, a oprawcy jak hieny obławiali się ich dobytkiem, potrafią oburzać, wzruszać, współczuć i nienawidzić.Naprawdę warto przeczytać tę książkę po to, aby zastanowić się nad współczesnym światem, który dzieje się obok nas i w nas oraz nad tym, jak wspomnienie o wojnie może wpłynąć na mnie, na ciebie i wielu innych.Wiele zdań w naszej dyskusji było niedokończonych, urwanych z powodu braku słów, aby wyrazić to, co przeżyliśmy i poczuliśmy po lekturze niezwykłej powieści.
Aura za oknem była dopełnieniem nastroju towarzyszącego młodym gimnazjalistom , stojącym przed wieloma wyborami w życiu. Może to spotkanie DKK to jeden z drogowskazów? Może…
Zofia Ciomcia