Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie

Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie

samorządowa instytucja kultury Województwa Podkarpackiego i Miasta Rzeszowa

Provincial and City Public Library in Rzeszow

municipal culture institution of Podkarpacie Province and City of Rzeszow

Воєводська і Міська Cуспільна Бібліотека у Жешові

PODKARPACKIE - przestrzeń otwarta

Rzeszów - stolica innowacji

Kultura w Rzeszowie

Pogoda

Swiat Pogody .pl

Narodowy Program Rozwoju Czytelnictwa 2.0

 


 


Kierunek Interwencji 1.1. Zakup i zdalny dostęp do nowości wydawniczych ze środków finansowych Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego

SBP

DKK

Logowanie do SOWA2

Deklaracja dostępności

Przeszłość w pamiątkach ukryta

Academica - Cyfrowa Biblioteka Publikacji Naukowych

System informacji prawnej Legalis

Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich

Kalendarz wydarzeń

Pon Wto Śro Czw Pią Sob Nie
    01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31    

Zapytaj bibliotekarza

DKK w Sanoku

Martin Pollack: "Cesarz Ameryki"

30-03-2012

Cesarz Ameryki” to znakomita książka Martina Pollacka, opowiadająca o realiach życia w Galicji pod koniec XIX wieku.

Autor zbierał materiały do niej w archiwach i bibliotekach Wiednia, Krakowa i Lwowa. Jest to reportaż historyczny, który pokazuje zjawisko masowej emigracji ludności galicyjskiej do Ameryki. Wyjeżdżają Łemkowie, Bojkowie, Żydzi, Polacy i Słowacy. Ogromna bieda pchnęła ich do wyjazdu za chlebem. Ich naiwność i niewiedzę wykorzystywali agenci werbujący ludzi. Stręczyciele zwani handlarzami „delikatnym mięsem”, mamili młode dziewczęta namawiając do pracy w charakterze opiekunek do dzieci czy kelnerek. W rzeczywistości trafiały one do burdeli w Kairze czy Buenos Aires.

„Ameryka nie przyjmuje każdego, kto zapuka do jej drzwi. Do Stanów Zjednoczonych nie wpuszcza się chorych i kalek, idiotów, szaleńców, jak również epileptyków, nędzarzy, ludzi bez środków do życia.” Trudno oprzeć się wrażeniu, że niewiele się od tego czasu zmieniło.

Ciekawym wątkiem dla nas sanoczan była historia Mendla Becka Żyda z Liska, czyli Leska, który opuszcza Galicję w 1888 roku. Jest szewcem z zawodu, ale kiedy interes nie idzie, zabiera swoje narzędzia i wędruje od wsi do wsi i za skromny posiłek łata chłopom buty.

Jak pisze cytowany w tej książce Stanisław Szczepanowski: „Galicjanin pracuje mało, ponieważ za mało je, źle się odżywia, bo za mało pracuje, umiera zbyt młodo bo źle się odżywia.” Średni wiek, do którego dożywają mężczyźni to 27 lat.

Autor skupił się w tej książce przede wszystkim na pokazaniu słynnej „biedy galicyjskiej”. To zupełnie inny obraz monarchii austro-węgierskiej.Nie jest to świat fantastycznych zapachów potraw, który nam opisuje w swoich książkach Robert Makłowicz. To nie jest rzeczywistość jaką przedstawia słynny profesor szwejkologii Leszek Mazan. U Pollacka autonomia galicyjska dająca wiele swobód społecznych i politycznych, nie cieszy.

Patrząc na te fakty z perspektywy osoby, która urodziła się na terenach byłego zaboru rosyjskiego, teraz mieszkającej w Sanoku, zastanawiam się skąd ten kult dla Cesarza. U nas Car nie był taki kochany. Chyba wolę podejście Czechów. Rumcajs zawsze był wrogiem Księcia Pana i Księżnej Pani i miał całkowitą rację.

 

Joanna Kijowska

Redakcja witryny:
E-mail:

Copyright 2009 WiMBP Rzeszów.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Ideo Realizacja:
CMS Edito Powered by: