Stronę odwiedzono:
26850548 razy
Wiosna, wiosna w koło. Wiosna to idealny moment na miłość. Majowe spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki przebiegało również pod znakiem miłości. Właściwie dwóch jej rodzajów- tej pięknej i tej toksycznej.Dobrze znana Nam pisarka, którą mieliśmy zaszczyt gościć w Lesku, Agata Tuszyńska wydała kolejną ciekawą książkę pt. „Tyrmandowie. Romans amerykański”. Tym razem jednak autorka wciela się w rolę słuchacza, zbierającego w całość 15 lat związku Leopolda Tyrmanda oraz jego żony Mary Ellen.On 50 letni publicysta, ona 23 letnia studentka iberystki zafascynowana Jego poglądami. „Miałam wrażenie, że go znam, zgadzałam się ze wszystkim, co pisał” – wspomina. Poprosiła go więc o spotkanie. I tak zaczęła się ich miłość.Publikacja w opracowaniu Agaty Tuszyńskiej to zbiór listów wysłanych przez 15 lat znajomości. Listy wspomagane są wspomnieniami Marry Ellen, wypełniające część luk. Tyrmand we wspomnieniach żony, to pedantyczny, skąpy, trzymający się swoich wartości i zasad mężczyzna, ale również partner do rozmów i dyskusji na wiele tematów, jej mentor i nauczyciel. Żona w jego oczach pozostać miała na drugim miejscu, za pisaniem, jednak jak sam po latach się przekonał, stała się dla niego najważniejsza.