Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie

 „Białe trufle” – książka amerykańskiej pisarki Nicole Mary Kelby omawiana na powakacyjnym spotkaniu DKK to prawdziwa poezja smaku. Książki nie pochłania się w dwa wieczory – zgodnie podkreślały to wszystkie Klubowiczki . Wiele pań zmagała się z nią dosyć długo. Opinie były bardzo podzielone. „Niektóre rozdziały były wciągające , inne nie do przebrnięcia”. „Wracałam do początku rozdziału, bo zdarzało mi się odbiegnąć myślami i przestałam rozumieć co czytam” – podkreślała kolejna z koleżanek. Dla wielu z nas przeszkodą w czytaniu było dużo francuskich półsłówek, słów, zdań.Książka mnie nie porwała, moje oczekiwania co do tej pozycji były inne, fabuła nie wciągała mnie, nie dotrwałam… . Były wśród nas osoby, dla których lektura była fascynująca  i niezwykle inspirująca. Dawno nie było tak „smakowitej” pozycji……. Książka opisuje życie George Auguste Escoffiera - wybitnego szefa kuchni, który pracował m.in. dla Cesara Ritza w jego hotelowych restauracjach a także w Hotelu Savoy w Londynie. Escoffier to także autor wielu książek kucharskich o klasycznej kuchni francuskiej. Był twórcą systemu taśmowego, w którym przygotowane potrawy przechodziły kolejno przez poszczególne stanowiska odpowiadające kolejnym etapom i pracującym przy nich kucharzom. Podzielił kuchnię na specjalne strefy: przygotowanie zimnych potraw, pieczenie, robienie deserów itp. Nad całością dania czuwał szef kuchni. Ta metoda jest do dziś wykorzystywana w restauracjach na całym świecie. Ten wpływowy człowiek gotował dla wybitnych ludzi swojej epoki (m. in. Cesarza Wilhelma II). W związku z tym, iż powieść oparta jest na faktach nabiera ona zupełnie innego wymiaru. Autorka opisuje też klimat czasów przypadających na przełom XIX i XX wieku. Dla tych, którzy kochają gotować i jeść, a także cenią książkę z wątkiem biograficznym i faktograficznym to była znakomita lektura. Wszystkie byłyśmy zgodne co do jednego - chciałybyśmy smakować potraw z białą truflą w roli głównej, gdyż większość z nas nigdy nie jadła tego drogocennego grzyba.