Stronę odwiedzono:
26849269 razy
W dniu 29.07. 2013 r odbyło się kolejne spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki dla dzieci na którym omawiano książkę Pawła Beręsewicza ,,Kiedy chodziłem z Julką Maj”.
"Kiedy chodziłem z Julką Maj" to książka, przy której można się odprężyć, pośmiać i pomarzyć” – tak stwierdzili klubowicze DKK.
,,Urzekł mnie ironiczno-dowcipny styl książki, jej odprężający charakter i bardzo miła i pozytywna para bohaterów, którzy, dla odmiany, nie przeżywają wielkich problemów, mają fajnych rodziców, a w szkole też sobie dają radę znakomicie! Nie ukrywam, że dobrze bawić, będą się przy tej książce przede wszystkim czytelniczki” - tak powiedział klubowicz DKK.
Paweł Beręsewicz niezwykle trafnie i dowcipnie opisał "chodzenie z sobą". W zakochiwaniu piętnastoletni Jacek Karaś ma już pewne doświadczenie, zdobył je jeszcze w szkole podstawowej. Tylko że zakochiwanie to dopiero początek drogi. Jak już się kogoś zakocha, to potem trzeba z tym kimś chodzić, a to jest o wiele trudniejsze niż mogłoby się wydawać.
Na tle dorosłych o niezwykle krótkiej pamięci wyróżnia się Paweł Beręsewicz – pisarz z uwagą i szacunkiem zajmujący się sprawami młodych ludzi. Jego najnowsza powieść, Kiedy chodziłem z Julką Maj”, opowiada nie tylko o wzajemnej fascynacji pary gimnazjalistów, ale również o konkretnych wyzwaniach, wobec których stanęli, budując swój związek. Ech, te ukradkowe spojrzenia, nieśmiałe słowa, godziny wyczekiwania i niepewności! Czyż można takich chwil nie wspominać później z sentymentem? Ale to rozczulenie, pobłażliwy uśmiech pojawiają się dopiero po latach, a przecież w momencie, gdy wydarzenia te stanowią centralny punkt teraźniejszości wcale lekko nie jest: euforia przeplata się z otchłaniami rozpaczy.
O tym wszystkim opowiada właśnie Paweł Beręsewicz, a czyni to w sposób inteligentny, ciekawy, błyskotliwy, z dużą dawką poczucia humoru, dzięki czemu trudno byłoby nie polubić zarówno głównego bohatera, Jacka, jak i wybranki jego serca, Julki.