Stronę odwiedzono:
26850765 razy
Wschodnie Wybrzeże Stanów Zjednoczonych, małe nadmorskie miasteczko Crosby w Nowej Anglii i codzienne życie jego mieszkańców są tematem powieści Elizabeth Strout „Okruchy codzienności”.
Każdy rozdział to opowieść o innym mieszkańcu miasteczka, jego rodzinie, codziennym życiu, kłopotach, radościach, samotności, bólu, a nawet śmierci. Całość spajają losy jednej bohaterki Olive Kitteridge, byłej nauczycielki, kobiety oschłej i apodyktycznej, która nie potrafi okazać uczuć nawet najbliższym. Dopiero śmierć męża i odejście z domu syna sprawiają, że staje się inną kobietą i odkrywa w sobie pokłady miłości, wrażliwości.To powieść o starości i przemijaniu. Pięknie nakreślone portrety psychologiczne bohaterów, którzy nawet w podeszłym wieku chcą kochać i przeżywać jeszcze piękne chwile. Atmosfera małego miasteczka nad morzem przywołuje na myśl „Kroniki portowe” Annie Proulx. Wspaniała powieść.
„Ktoś we mnie” Sary Waters to książka napisana w stylu powieści wiktoriańskiej z elementami powieści grozy. Narratorem jest lekarz, który trafia do chylącego się ku upadkowi domu arystokratycznej rodziny. Wydarzenia, które tam następują budują atmosferę grozy. Autorka umiejętnie prowadzi akcję, dopracowuje detale.
Angielski tytuł powieści to „The Little Stranger”, który lepiej oddaje treść książki, niż tytuł polski.
Joanna Kijowska