Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie

„(…) Książka musi być niczym siekiera na zamarznięte morze w nas samych”- słowa Franza Kafki- ulubionego pisarza Grzegorza Gortata świetnie odnoszą się do jego własnych utworów. I jak sam przyznaje chciałby, by jego powieści pozostawiały ślad w czytelnikach. Wszystkich napisał 13.
Są to utwory poruszające problemy takie jak nazizm i neonazizm („Szczury i wilki”), dresiarstwo („Do pierwszej krwi”), wykluczenie społeczne („Zła krew”), ale są wśród nich także formy satyryczne jak np. „Słowik Moskiewski”, w której możemy śledzić literackie tropy w ówczesnej socjalistycznej Warszawie.  Ostatnio napisany cykl książek dla młodszego odbiorcy rozpoczyna utwór „Ewelina i Czarny Ptak”. Osadzona w gotyckich klimatach, historia dziewięcioletniej dziewczynki-sieroty, która sama ma wybrać sobie opiekuna. Sprawa dotyczy dobra dziecka, ale i dużych pieniędzy, więc wokół Eweliny gromadzą się dorośli niekoniecznie mający czyste intencje. Pisząc „Ewelinę” Grzegorz Gortat spotykał się z opiniami, że to dla dzieci za mroczne i za straszne. Lecz on sam uważa, że młody odbiorca jest inteligentny i lubi odkrywać prawdę o świecie. Autor chciałby, by do tego cyklu sięgali też dorośli. Być może zauważyliby jaką rzeczywistość tworzą swoim pociechom.

                Podczas spotkania Online z młodymi czytelnikami Grzegorz Gortat opowiadał o swoich utworach, mówił że kluczem do napisania powieści jest pomysł, a on sam postanowił zostać pisarzem, kiedy czytał książki obcych autorów –w przekładzie, który nie całkiem mu odpowiadał. Pomyślał wtedy, że on zrobiłby to inaczej i po pierwsze zaczął pisać,  ale też zajmuje się tłumaczeniem innych pisarzy. Tym co wyróżnia jego dzieła, jest z pewnością język: barwny, ekspresyjny, prawdziwy.  Ten którym tak umiejętnie operuje w utworach dla młodzieży Grzegorz Gortat zna z własnych doświadczeń szkolnych. Przez 8 lat był nauczycielem angielskiego.

Nad powieściami pracuje bardzo rzetelnie. Tworząc fragmenty dotyczące obozu koncentracyjnego w Auschwitz czytał wiele tekstów źródłowych. Efekt takiej pracy czyta się, po prostu jednym tchem, mimo iż są to bardzo drastyczne historie, dotyczą przecież okrucieństwa, jakie miało miejsce podczas II wojny światowej. Nawiązując do przeżyć wojennych, pisarz podzielił się z uczestnikami spotkania spostrzeżeniem, które wysnuł czytając obozowe wspomnienia różnych osób. „W skrajnych sytuacjach człowiek najlepiej poznaje siebie samego”. Myślę, że czytając utwory Grzegorza Gortata, odbiorca ma podobne wrażenie, mimo, iż śledzi przecież opartą na faktach fikcję.

Spotkanie z Grzegorzem Gortatem upłynęło w luźnej, przyjemnej atmosferze, a uczestnicy
z przyjemnością słuchali mądrych i ciepłych słów autora.

Aldona Wiśniowska

W spotkaniu uczestniczyli Klubowicze z DKK dla młodzieży w Filii nr 5 oraz chłopcy ze Specjalnego Gimnazjum nr 15 wraz z opiekunami.