Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie

Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie

samorządowa instytucja kultury Województwa Podkarpackiego i Miasta Rzeszowa

Provincial and City Public Library in Rzeszow

municipal culture institution of Podkarpacie Province and City of Rzeszow

Воєводська і Міська Cуспільна Бібліотека у Жешові

PODKARPACKIE - przestrzeń otwarta

Licznik odwiedzin

Stronę odwiedzono:
26851985 razy

Rzeszów - stolica innowacji

Kultura w Rzeszowie

Pogoda

ZOBACZ TAKŻE:

 

Współpraca z

Współpraca z

 

 

 

Pogoda

Swiat Pogody .pl

Współpraca z

Narodowy Program Rozwoju Czytelnictwa 2.0

 


 


Kierunek Interwencji 1.1. Zakup i zdalny dostęp do nowości wydawniczych ze środków finansowych Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego

Współpraca z

Współpraca zwww

ZAKUP NOWOŚCI

 

 


Zakup nowości wydawniczych w 2019 r. realizowany jest ze środków finansowych Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa

Współpraca z

SBP

DKK

Logowanie do SOWA2

 

Przeszłość w pamiątkach ukryta

Academica - Cyfrowa Biblioteka Publikacji Naukowych

System informacji prawnej Legalis

Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich

Zapytaj bibliotekarza

 

DKK w Strzyżowie

"Chata" i "Mroczne blaski"

11-04-2014

"Chata" i "Mroczne blaski"

Z przyjemnością możemy odnotować, iż nasz Dyskusyjny Klub Książki funkcjonuje zupełnie sympatycznie. Nasze marcowe spotkanie ponownie dowiodło, że jest nas pewna liczba osób lubiących interesującą rozmowę, ceniących sobie wymianę myśli, chętnych do wysłuchania wypowiedzi innych. Sprzyjają temu dobre nastawienie, wzajemna życzliwość, piękne wnętrza miejskiej biblioteki oraz zawsze pyszne ciastko i herbata lub kawa. Cieszy także fakt, że wciąż nas przybywa.

Tym razem pierwszą część spotkania poświęciliśmy rozmowie o książce W. P. Younga "Chata".Jest to pozycja, która odniosła ogromny sukces rynkowy. Przetłumaczono ją na kilkadziesiąt języków, wydano ją w milionowych nakładach na całym świecie. I budzi ona skrajne emocje. Żyjemy w czasach, gdy miejsce religii w życiu wielu grup społecznych mocno się zmienia, zmagamy się z pytaniem, gdzie jest Bóg w świecie tak pełnym bólu, cierpienia, okrucieństwa. Jedni mówią o tej książce, że jest wyjątkowa, że po jej przeczytaniu ich pogląd na sprawy religijne, na relacje z Bogiem, uległy istotnej przemianie. Dla tych odbiorców zawarte w niejpropozycje są ważne i przekonywujące. Lektura tej książki wyzwoliła w nich nową nadzieję, pozwoliła na nowo uwierzyć, że miłość Boga i wybaczenie to mądry sposób na życie. Dla tych czytelników zastosowany przez autora pomysł na coś w rodzaju terapeutycznego weekendu z Bogiem, z Trójcą Świętą nie jest żadną przeszkodą w tym, aby móc zanurzyć się w wyimaginowanym dialogu ze Stwórcą. Szczegóły wizualizacyjno-scenograficzno-dramaturgiczne służą wyłącznie jako forma, w której otrzymujemy owe idee. Stawiane pytania należą do najczęściej zadawanych od stuleci. Udzielane odpowiedzi są sformułowane bardzo prosto, zwyczajnie i budzą zaufanie, nadzieję, tchną ciepłem, życzliwością, stanowią mądrą sugestię, podpowiedź jak to wszystko sobie poukładać. Wbrew bolesnym doświadczeniom człowieczej egzystencji proponują coś nie tak surowego, dramatycznego, wymagającego, jak ortodoksyjna interpretacja Pisma Świętego. Drugą grupę czytelników bulwersują tak postawione sprawy. Problemem dla tych odbiorców staje się zarówno sposób interpretowania nauk płynących z Pisma Świętego, jak i fakt chwilowego przedstawienia Boga jako czarnoskórej kobiety, a Ducha Świętego jako skośnookiej Azjatki. Reprezentantem takiej postawy W polskojęzycznymInternecie jest np. tekst opublikowany na stronach portalu www.konserwatysta.pl. Autor tej recenzji w obszernych dywagacjach wyprowadza tezę, że treść dyskutowanej książki jest z gruntu szkodliwa i fałszywa. Konfrontuje on konkretne cytaty z "Chaty" z cytatami z Pisma Świętego. Trudno o tej pozycji rozmawiać na chłodno. Rozpala ona skrajne emocje, wplątuje w dyskurs nasze światopoglądy, otwiera całe arsenały naszych doświadczeń i przekonań. Dogmatyzm idzie w zawody z próbami racjonalnego rozważania o omawianej tematyce. Czas poświęcony na lekturę i rozważania z pewnością będzie miał temperaturę podwyższoną. Nie jest więc niezwykłym to, że tak funkcjonująca na czytelniczym rynku książka osiąga taki sukces wydawniczy (i co za tym idzie - finansowy).

Drugą część spotkania wypełnił nam swoją osobą zaproszony z Wrocławia gość. Otóż członkowie klubu wyrazili życzliwą chęć posłuchania tekstów pana Andrzeja Liczmonika. Andrzeja poznałem podczas ubiegłorocznego rejsu żaglowcem "Kapitan Borchardt"po Morzu Śródziemnym. Opisałem owo wydarzenie wiosną ub. roku na łamach "W i M". Nasze liczne rozmowy przekonały mnie, że jest to ktoś interesujący, wrażliwy, a zarazem jego osobisty los uwiarygodnia treści zawarte w jego tekstach. Andrzej jest wrocławianinem. Po studiach na kierunku nauki polityczne, pracował m.in. w archiwach państwowych. Jest żonaty, a jego syn właśnie będzie zdawał maturę. Od roku 2007 jest rencistą. Zarówno Andrzej jak i jego żona są osobami z dysfunkcjami wzroku. Kilka lat temu nowym pomysłem na życiową aktywność dla Andrzeja stało się pisanie. Przełomem okazały sie prowadzone przez kompetentnych instruktorów warsztaty literackie dla osób niepełnosprawnych. Udział w konkursach i biesiadach literackich potwierdził sens takich działań.Wiosną 2013 roku ukazał się pierwszy w dorobku Andrzeja tomik opowiadań pt. "Mroczne blaski". Zawiera on 20 bardzo krótkich tekstów napisanych poetycką prozą. Zdumiewają one ciekawą formą wyrażenia odwiecznych ludzkich niepokojów, problemów, dążeń. Podczas spotkania autor odczytał nam, interesująco interpretując i objaśniając wprowadzającym słowem, kilka wybranych tekstów. Nie sposób było nie zareagować na zaproponowane tam pytania i inspiracje. Pod pozorną prostotą, wręcz ascetycznym brakiem detali, Każdy z nas postrzegał po swojemu zaproponowane idee. Zaprezentowane poetyckie mikro opowiadania, ukazując uwikłanie mrocznych niemożności, delikatnie sugerując jakieś szanse, jakiś poblask w ciemnościach, stawiają odwieczne pytania o sens tego, co jest nam dane doznawać na tym najlepszym ze światów. Takie przekazy trafiały na podatny grunt naszej wrażliwości, chęci uchwycenia w interesujący sposób własnych życiowych doświadczeń.Andrzej przygotowuje wydanie następnego tomiku 30 opowiadań. Można sądzić, że i tym razem będzie to ciekawa porcja poetyckiej prozy. Kilkoro klubowiczów otrzymało autograf na zakupionych tomikach opowiadań. Tak spędzony wieczór napełnił nas poczuciem doznania czegoś dobrego.

 

Jakub Leśniak

DKK przy BPGiM w Strzyżowie

Redakcja witryny:
E-mail:

Copyright 2009 WiMBP Rzeszów.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Ideo Realizacja:
CMS Edito Powered by: