Stronę odwiedzono:
26854237 razy
We wtorek 6 października 2015 r. Klubowiczki mogielnickiej biblioteki wraz z Januszem Leonem Wiśniewskim przeniosły się nad morze, do Sopotu, gdzie przez półtorej godziny miały możliwość obserwować (podglądać) przypadkowych mieszkańców hotelu Grand.
W ekskluzywnych pokojach, w luksusowych warunkach, za zamkniętymi drzwiami autor z wrodzoną wnikliwością ukazał cały wachlarz ludzkich rozterek, niespełnionych nadziei i uczuć. To właśnie anonimowość hotelowych warunków staje się katalizatorem do zwierzeń i czynów, które we własnych ścianach nie miałyby miejsca z przeróżnych powodów.
„Grand” to opowieść, a raczej kilka opowieści przeplatających się ze sobą – ich punktem wspólnym jest jeden weekend w hotelu. Każdy pokój to kolejny numer, to kolejna historia człowieka. Kilku przypadkowych gości, którzy w tym samym czasie skorzystali z noclegu w sopockim Grand Hotelu. Jest tu znana dziennikarka i kloszard Lichutki, niemiecki ksiądz, znudzona żona fundująca sobie kochanków za pieniądze męża, Lubow – pokojówka z dwoma fakultetami pochodząca z Syberii, stary i chory mężczyzna, który nie widzi sensu w dalszym życiu oraz Polak o żydowsko-niemieckich korzeniach. Wiele historii i przeszłości, wiele dialektów powoduje czasem mętlik w głowie. A jeszcze miłość… nieczysta, zakłamana i brudna, pozbawiona subtelności a czasem wręcz obsceniczna. Mamy tu erotykę brutalnie odartą z piękna – pełnej spermy, śliny, kału i potu. W tej książce nic nie jest takie, jak się nam wydaje na początku. Są zabawne jak i dramatyczne historie ludzkie. Daje się wyczuć wszechogarniającą samotność bohaterów, ogrom smutku, oraz to, jak głód miłości determinuje zachowania człowieka. Autorowi udało się wpleść w losy bohaterów polską historię, powojenne stosunki polsko-niemieckie. Pojawiają się też znane postacie (Adolf Hitler, Czesław Miłosz, Sławomir Mrożek, Marlena Dietrich, Józef Cyrankiewicz), które rzekomo w przeszłości nocowały właśnie w tym hotelu.
Czytając „Grand” ma się wrażenie, że każde opowiadanie może dotyczyć każdego z nas, jakby to wszystko działo się tuż obok, za ścianą. Nostalgiczne wspomnienia bohaterów, ich rozterki, metamorfozy i zwroty w życiu są bodźcem do refleksji nad własnym postępowaniem, nad zadaniem sobie pytania dokąd i my zmierzamy.
Wiśniewski odkrywa przed nami zakamarki hotelowych pokoi, mówi o losowych spotkaniach z ludźmi, które mogą odcisnąć piętno na całym przyszłym życiu każdego z nas. „Grand” to książka warta polecenia, warta przeczytania, którą pamięta się bardzo długo.
Kolejne spotkanie DKK odbędzie się 3 listopada (wtorek) o godzinie 16.30, a tematem będzie książka Camilli Lackberg pt. „Zamieć śnieżna i woń migdałów”. Zapraszam.
Irena Łuszczek
moderator DKK w Mogielnicy.