„We śnie odwiedziły ja demony.(…) Skamlały jak psy na łańcuchu.(…) Trzymała je z całej siły…”
Czy Kometa wytrzyma? Czy pojawi się Ala? 31 marca 2015r. w osieckiej bibliotece spora grupa dyskutujących zadawała wiele pytań dotyczących 3.części powieści Anny Onichimowskiej pt. „ Demony na smyczy”. Bohaterów utworu poznaliśmy wcześniej, byliśmy wśród znajomych, ale jakby odmienionych. Jacek po kuracji odwykowej zaczął studia, dorywczo zajmował się filmowaniem wesel. Jego matce Grażynie udało się wyjść z szponów sekty, a ojciec skończył z nałogiem alkoholowym. Próbowali ułożyć sobie życie rodzinne każdy na swój sposób. A Kometa? Mieszkała z Jackiem, ale prowadziła podwójne życie – jedno w realu, a drugie w wirtualnym świecie. Zalogowana była na kilku portalach randkowych i towarzyskich, wmawiając sobie, że to wyłącznie zabawa, gra. Nie zauważyła, w którym momencie stała się mimowolnym sprawcą zniknięcia przyjaciółki. Trochę nieodpowiedzialna, ale odważna decyzja Komety sprawiła, że dziewczyna odnalazła Hanię, pomogła jej wydostać się z rąk porywaczy. Ciężko było odzyskać zaufanie Jacka, ale cierpliwość doprowadziła do szczęśliwego finału.
Powieść zawiera jeszcze inne ciekawe wątki, zdarzenia, których treść nurtowała młodzież i skłaniała do ożywionej dyskusji.
Oceniając książkę A. Onichimowskiej, nie wszyscy byli tego samego zdania, nie wszystkim się podobała, ale każdy stwierdził, że WARTO było ją przeczytać.
Zofia Ciomcia