Stronę odwiedzono:
26854250 razy
Dnia 19.10.2016 r spotkali się Klubowicze Dyskusyjnego Klubu Książki dla dzieci, działającego przy Bibliotece Publicznej w Nagoszynie, na którym omawiano książkę Widmark Martina pt.,,Tajemnica mumii”. Akcja książek rozgrywa się w małym szwedzkim miasteczku Valleby i jego okolicach. Główni bohaterowie, Lasse i Maja, chodzą do tej samej klasy i wspólnie prowadzą małe biuro detektywistyczne. Coraz więcej jest w Valleby miejsc, do których Lasse i Maja – dzieci mające własne profesjonalne biuro detektywistyczne – mogą wejść za darmo. Wdzięczni są im właściciele, którym dzieci pomogły kiedyś w ujęciu przestępców. Wdzięczny jest również komisarz policji – i o postępach w śledztwie opowiada swoim małym przyjaciołom. Lass i Maja nie pracują jednak dla sławy i pieniędzy – przede wszystkim dobrze się bawią, niosąc pomoc ludziom w potrzebie. Z miejscowego muzeum ktoś kradnie cenne obrazy. W zamkniętym pomieszczeniu znajduje się tylko strażnik i… mumia. Na zdjęciach komisarza policji widać jak zabandażowana ręka wycina płótna z ram. Czy to możliwe, żeby licząca trzy tysiące lat mumia nagle się przebudziła i zajęła się kradzieżami? Po co jej eksponaty z małego muzeum? Kiedy Lasse i Maja zaczynają drążyć sprawę, odkrywają, że nie tylko mumia spędza sen z powiek pracownikom muzeum, bo problemem ludzi jest także arogancka i złośliwa pani dyrektor, która ma wobec tego miejsca własne plany. Tradycyjnie krąg zawęża się do kilku osób – wśród podejrzanych znajduje się strażnik, bileterka, sprzątaczka i pani dyrektor. Wprawdzie mumia przeraża wszystkich, ale Lasse i Maja decydują się na spędzenie nocy w muzeum – tak najłatwiej im będzie rozwikłać skomplikowaną zagadkę. Lasse i Maja to dzieci-komputery. Analizują bez problemów wszystkie dane, nawet te najbardziej zwyczajne i z pozoru nieprzydatne. Z obserwacji potrafią wyciągać wnioski – przenikliwością umysłów przewyższają mali detektywi nawet dorosłych, którym potem muszą wyjaśniać, w jaki sposób wpadli na rozwiązanie zagadki. Wskazują przestępców bezbłędnie, dedukują genialnie, trafnie też eliminują kolejnych podejrzanych z kryminalnego kręgu. Więc warto przeczytać.