Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie

W dniu 8 grudnia 2016 roku odbyło się kolejne spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki. Uczestniczyło w nim 14 osób. Omawiana była książka Donny Tartt ,,Tajemna historia” Można ją zakwalifikować jako tzw. powieść uniwersytecką, jako że akcja toczy się w murach szacownej uczelni, a bohaterowie to grupka pochodzących z dobrych rodzin, bogatych studentów filologii klasycznej. Kieruje nimi ich jedyny wykładowca, będący uosobieniem trochę ojca, trochę mentora. Młodzi ludzie są odizolowani od reszty studentów. Żyją własnym życiem, które znacznie się różni od egzystencji ich rówieśników. Eksperymentują z narkotykami, alkoholem i seksem, Dołącza do nich główny bohater, a zarazem narrator powieści. Pochodzący z innego środowiska, znacznie ubarwia swoją biografię, co pozwala mu łatwo znaleźć się w tej grupie ekscentryków. Szukają oni nowych wrażeń, spychając w przepaść swojego przyjaciela z roku. Autorka próbuje znaleźć odpowiedzi na pytania dlaczego to zrobili i co nimi kierowało. Donna Tartt precyzyjnie kreśli sylwetki bohaterów i opisuje środowisko, w którym funkcjonują. Dowiadujemy się jakie relacje ich łączą. Okazuje się, że pod gdzieś pod spodem kryją urazy, konflikty i wielkie namiętności. Wydaje się, że większość z ludzi nie byłaby zdolna do zbrodni. Autorka daje nam wszystkim przestrogę, pokazując jak proste i łatwe jest czasem dokonanie potwornego czynu. Pokazuje też jak odbija się to na psychice bohaterów. Zbrodnia nie pozostanie bez kary, nawet jeśli mordercy muszą wymierzyć ją sobie sami. Popełniono zbrodnię, a nie ,,prawdziwej’’ kary. Są wyrzuty sumienia, męczarnie psychiczne. Jest to książka , która niewątpliwie zmusza do myślenia prowokuje do analizy zachowań bohaterów. Jedna z czytelniczek powiedziała, że cieszy się tym, iż właśnie ta powieść trafiła na nasz klub. Amerykańska literatura środka, dobrze napisana, pełna opisów, rozbudowanych analiz oraz charakterystyk postaci. Dziś już tak się nie pisze. Innemu klubowiczowi książka wydała trochę się za długa. Autorka w pewnym momencie zapętla się. Nie dzieje się nic istotnego, bohaterowie tylko piją i ćpają. Książka na pewno godna polecenia, mimo iż fabuła i bohaterowie są jakby lekko niedzisiejsi. Zalatuje trochę Dostojewskim…