Stronę odwiedzono:
26846901 razy
6 lutego w ramach działającego klubu DKK dla dzieci odbyło się kolejne spotkanie z książka Joanny Krzyżanek pt” Dobre uczynki Cecylki Knedelek”.
Dyskusja rozpoczęła się od pytania Emilki… Proszę Pani co to była ta Niewidzialna ręka … O niewidzialnej Ręce moi rozmówcy dowiedzieli się czytając pamiętnik z 1975 roku kiedy to Eleonora spędzała wakacje w Knedelkowie, i całkiem przypadkowo obejrzała program w którym tajemniczy głos opowiadał o „niewidzialnej ręce” Jako dziecko oglądałam ten program telewizyjny więc moje odpowiedz na pytanie o „ niewidzialną rękę„ można rzec była na faktach autentycznych. Klubowiczom bardzo spodobał się ta akcja dobrych uczynków w tamtych czasach. I tak omówienie książki zaczęło się od „niewidzialnej ręki” i na „niewidzialnej ręce”się skończyło, a spotkanie klubowiczów DKK trwało 2 godziny. Podczas tego czasu klubowicze rozmawiali jakby to fajnie było tak teraz pomagać i zostawiać znak ręki. Patrycja stwierdziła: przecież teraz też się pomaga tylko inaczej. Jako uczniowie bierzemy udział w Szlachetnej Paczce, w Kolędzie Misyjnej, itp. Wszystko to się zgadza tylko tak naprawdę to my nie widzimy komu pomagamy - odpowiedział Kacper I tu powstał pomysł aby przygotować jakieś upominki dla babć , dziadziów, a może dla samotnych – starszych sąsiadów tak bez okazji jakieś upominki. Od pomysłu do czynów klubowicze wykonali rozety kwiatowe gdzie do środka włożyli coś słodkiego, pięknie zapakowali i obdarowali wybraną przez siebie osobę. To był prosty szczery gest wykonany przez dzieci ale z opowieści klubowiczów wniósł w życie tych osób wiele radości były nawet łzy wzruszenia. Książka zainspirowała bardzo młodych ludzi do działania i myślę że takie gesty życzliwości oraz bezinteresowną pomoc innym będą mieć odzwierciedlenie podczas innych okazji np. świat lub bez okazji jak w tym przypadku.
Moderator Sehn Małgorzata