Stronę odwiedzono:
26847623 razy
Niezłe ziółko to piękna i mądra opowieść o przyjaźni wnuka i babci, która porusza też ważny problem odchodzenia….umierania. Ulubiona Babcia Eryka zwana Malutką, zawsze chętnie wysłuchuje każdego z ogromną uwagą jakby to było coś niezwykłego choć sama miewała niesamowite przygody. Podróżowała po świecie w poszukiwaniu cennych okazów ziół. Dzięki babci Eryk uwierzył w siebie, zaprzyjaźnił się z koleżanką oraz kilkoma kolegami w klasie; nauczył się grać w koszykówkę, poznał parę trudnych zwrotów -idiomów językowych, których wcześniej nie rozumiał i wciąż przekręcał. Np. mylił dekarza z derkaczem, tapira z tapicerem, imponowanie komuś z imprezowaniem. Kiedy Babcia Malutka przyjechała do domu Eryka, była już bardzo chora i wkrótce zmarła. Przed śmiercią snuła ciekawe opowieści o swych podróżach oraz ziołach. Dzięki niej chłopiec poznał wiele ziół, które sam zebrał i ususzył. Eryk po śmierci babci wciąż czuł jej obecność ,widywał ją w swoim domku na drzewie jak przyjeżdżała z rozwianym włosem na swym bajecznie kolorowym motocyklu. Pewnie sobie tylko wyobrażał babcię bo bardzo odczuwał jej brak. Czytelnicy z kl. IV, którzy spotkali się 12 stycznia polecają książkę swoim rówieśnikom oraz młodszym kolegom.
Do zobaczenia na kolejnym spotkaniu w lutym po feriach!
Oprac. H. Kuleta