Stronę odwiedzono:
26846870 razy
Na marcowym spotkaniu DKK dla młodzieży w dniu 16 marca, czytelniczki dyskutowały o powieści Rafała Witka, którego Biblioteka w Nosówce będzie gościć jesienią. Burzliwa dyskusja świadczyła o tym że książka bardzo się podobała. Bawi, uczy i rozśmiesza, jest bogato ilustrowana i napisana niezwykle dowcipnie. Książka rozpoczyna serię Bzik & Makówka przedstawiają. Dwójka rezolutnych dziesięciolatków postanawia "uczłowieczyć" i zresocjalizować pirata, który przez przypadek trafia z XVII do XXI wieku. Lektura jest bardzo interesująca i wciągająca; czyta się ją jednym tchem. Przygody Gabrysi Bzik, która wiecznie wpada w kłopoty i Nilsona Makówki, znawcy paragrafów, są bardzo ciekawe i na pewno spodobają się zarówno młodszym, jak i starszym czytelnikom. Jedna z najbardziej aktywnych członkiń DKK w Nosówce- Monika Stachowicz napisała recenzję którą zamieszczam poniżej.
Książka „Zgniłobrody i Luneta Przeznaczenia” była bardzo wciągająca ponieważ gdy przeczytałam dwie strony, to coś ciągnęło mnie do dalszego czytania. Ta książka jest o Gabrysi Bzik i Nelsonie Makówce. Gabrysia nie lubi swojego nazwiska a Nilson zna prawie cały kodeks prawny. Ich przygoda zaczyna się wtedy gdy Gabrysia idzie do dyrektora „ na dywanik”(którego jednak nie może dojrzeć) za pisanie liścików do koleżanki, w czasie trwania lekcji; Nilson za to że bronił Gabrysi. Pokłócił się nawet z dyrektorem o prawa dziecka. Po lekcji dzieci poszły pod most i tam nagle pojawił się mężczyzna cały brudny i obdarty, wyrwał dzieciom jedzenie, które zjadł łapczywie a następnie plecaki, które później podarł. Po powrocie do domu dzieci szukają informacji o nim, lecz bez skutku. Dzień później znajdują tzw. Lunetę przeznaczenia. Po pewnym czasie okazuje się że nieznany „dzikus” jest piratem z Karaibów. Więcej o przygodzie Bzika i Makówki dowiecie się czytając książkę Rafała Witka „Zgniłobrody i luneta przeznaczenia” Bardzo polecam –przeczytajcie! Na pewno was wciągnie” tak samo jak mnie!
Monika