Stronę odwiedzono:
26851929 razy
Jakie książki Loversi znaleźli pod choinką?
Pierwsze spotkanie w tym roku w klubie Loversów Książek charakterem odbiegało od dotychczasowych. Święci Mikołajowie bardzo się postarali jeśli chodzi o prezenty książkowe pod choinkę, więc zadecydowaliśmy, że trzeba te wszystkie otrzymane książki szybko przeczytać aby nie stały zaniedbane na domowych półkach. Po tak różnorodnych lekturach wywiązała się żarliwa dyskusja, a wręcz licytacja czyja książka jest najlepsza lub też kto umie zaprezentować jej treść najlepiej, jednocześnie zachęcając do jej przeczytania. Dzieciom podobały się wszystkie książki, ale pierwsze miejsce ex aequo zdobyły dwie z nich, dwóch recenzentek: „Był sobie pies” Jadzi i „Wysoka poprzeczka” Gabrysi. Jadzia Strzelec o książce, która przeczytała pisze tak: „Jedną z moich ulubionych książek i jednocześnie tą, do której chyba najczęściej powracam, jest powieść Wiliama Bruce’a Camerona pod tytułem „Był sobie pies”. Jej głównym bohaterem i jednocześnie narratorem jest pies Bailey, który przedstawia czytelnikowi świat z perspektywy czworonożnego przyjaciela człowieka. Najpierw jako kundelek Toby, następnie golden retriever Bailey, owczarek niemiecki Ellie i w końcu labrador Koleżka poszukuje odpowiedzi na pytanie: jest sens życia psa? Odradzając się na nowo Bailey przekonuje się do człowieka, zaprzyjaźnia się z nim, by później szukać swojego lepszego lidzkiego przyjaciela Ethana, z którym spędził najszczęśliwsze ze swoich czterech żyć. „Był sobie pies” to pełna miłości, ciepła i dobrego humoru opowieść (dostępna również w wersji filmowej) nie tylko dla miłośników psów. Każdy może z niej wynieść coś dla siebie, a przy okazji dobrze się zabawić.”