Stronę odwiedzono:
26851680 razy
O „Czarnej, Klifce i tajemnicach dna morza”
Bohater książki Barbary Gawryluk, trzynastoletni Ivan, ciągle popada w jakieś kłopoty w szkole, ponieważ odreagowuje w ten sposób rozwód rodziców. Nie znajduje zrozumienia ani u kolegów, ani u wychowawców. Na dodatek za te wyczyny trafia do schroniska dla psów gdzie musi odpracować swoje przewinienia. Wydaje mu się, że już gorzej być nie może, ale przyjemnie się rozczarowuje, bo ten moment będzie dla niego przełomowy. Dzięki tej pracy zyskuje najwierniejszego, czworonożnego przyjaciela, uczestniczy w niezwykłym zdarzeniu w roli głównej z małą foczką, poznaje wspaniałą dziewczynę i całkiem przypadkiem razem z nią odkrywa skarb. To tylko niektóre z jego przygód, więcej nie zdradzamy. Nasza grupa w tej książce znalazła zarówno plusy jak i minusy. Tym co nam się spodobało było: - realizm sytuacji w jakiej znalazł się Ivan, a więc przedstawienie rozwodu rodziców bez nadmiernego cukierkownia - miłość psa do człowieka jaką okazała Czarna broniąc Ivana przed innym groźnym psem - zamiłowanie Ivana do morza - zagadka listu sprzed lat - wątek wolontariatu - zachowanie Ivan wobec bezbronnej foczki - wątek edukacyjny, jeśli chodzi o zachowanie się człowieka w zetknięciu z fokami. Do minusów zaliczyliśmy: - wielość niedopracowanych wątków - naiwne, naszym zdaniem, zbiegi okoliczności - błędy rzeczowe i logiczne - sztampowy wątek rozwodu - pełna sprzeczności postawa mamy Ivana, która jest albo nadopiekuńcza albo zbyt łatwo się na wszystko zgadza. Wy też możecie dopisać swoje plusy lub minusy, wystarczy tę książkę przeczytać!
Grupa DKK Loversi Książek z Chmielnika