Stronę odwiedzono:
26854967 razy
Tematem dyskusji kwietniowego DKK była biografia „Wanda Chotomska. Nie mam nic do ukrycia” Barbary Gawryluk.
Była to kolejna biografia na naszych spotkaniach, ale czytelnicy zgodnie stwierdzili, że jest najgorsza z dotychczas omawianych. Bardzo powierzchowna, płytka, właściwie to laurka wystawiona bohaterce „na do widzenia”. Wielką wadą książki jest, że autorka za bardzo postawiła na ilustracje, fotografie, reprodukcje i wierszyki. Osoba dorosła sięgająca po taką biografię oczekiwałaby ukazania prawdziwej osoby z krwi i kości, a nie przybliżania literatury dziecięcej. Chotomska żyła w dramatycznych czasach, poznawała ciekawych ludzi, ale ta książka nam o tym nie opowiada, pozostawiając ogromny niedosyt. Brak w niej „pazura”, wnikliwości, skoncentrowania na życiu bohaterki. Gdyby odrzucić stronę graficzną niewiele treści by zostało. Klubowicze zgodnie uznali, że Barbara Gawryluk stworzyła książkę na fali zainteresowania czytelników tego typu literaturą, ale źle poprowadziła rozmowy i nie wniosła wiele oprócz sentymentalnych wspominek i anegdot.