Bohaterka powieści Natalii Sońskiej ,,Uwierz w miłość Calineczko” rzeczywiście przypomina postać z baśni. Porzucona przez matkę wychowywała się w domu dziecka. Jedynym jej oparciem była dobra wróżka, ciotka, która starała się stworzyć siostrzenicy przynajmniej namiastkę rodzinnego domu. To dzięki niej Maja wyrosła na wrażliwą, szlachetną i pełną dobroci kobietę. Niestety mimo swoich zalet charakteru i urody na próżno marzy o prawdziwej miłości. I wreszcie, jak to w baśniach bywa, marzenia o szczęśliwym życiu przy boku ukochanego się spełniają, bo przecież można w końcu osiągnąć to, czego bardzo się pragnie.
Przeczytać można, ale niekoniecznie.
Urszula Szpila