Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie

16 września 2020 r. w Filii nr 2 KBP odbyło się pierwsze spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki, podczas którego rozmawialiśmy na temat powieści „Piętno Midasa” Agnieszki Lingas-Łoniewskiej.

Główny bohater - Jakub Rojalski to zdolny fotograf, przyjmujący tylko wybrane zlecenia. Przystojny, czuły, a także pomocny, troskliwy i opiekuńczy np. wobec starszej sąsiadki Janiny. Ten sam Jakub to tytułowy Midas - skrywający w sobie mrok, bezwzględny, świetnie wyszkolony płatny zabójca. Jego znakiem rozpoznawczym są dwa strzały w głowę i jeden strzał w serce, a także słowa wypowiadane do ofiar „Jestem Midas. Do widzenia. Karma to suka”. Te dwa oblicza Jakuba poznajemy między innymi poprzez pojawiające się w powieści wspomnienia z okresu dorastania bohatera. Znaczące piętno na jego życiu odcisnął moment w którym na drodze piętnastoletniego chłopaka stanął Jerzy Grabarczyk, pseudonim Grabarz. Podczas jednego ze zleceń fotograficznych Jakub poznaje panią inspektor Karolinę Linde - szefową wydziału śledczego wrocławskiej policji, która prowadzi śledztwo w sprawie nieuchwytnego Midasa. Między Karoliną a Jakubem rodzi się uczucie. Sytuacja ta znacząco komplikuje życie bohatera. Jednocześnie w życiu fotografa pojawia się Anna Szymańska, magister farmacji, która wraz z mężem gangsterem wprowadza się do mieszkania naprzeciwko. Anna jest ofiarą przemocy domowej, która bardzo chciałaby uwolnić się od męża tyrana. Jakub nie potrafi przejść obojętnie wobec jej krzywdy. Powieść Agnieszki Lingas-Łoniewskiej spodobała się klubowiczom, którzy docenili spory ładunek emocjonalny w niej zawarty. Według nich autorka trafnie zasługuje na miano #dilerkaemocji nadane jej przez czytelników. W dyskusji zwrócono uwagę na dwie twarze bohatera: dobrą i złą oraz na to, jak pod wpływem trudnych przeżyć człowiek potrafi pokazać swoją drugą twarz. Negatywnie oceniony został moment w którym Midas zaczyna na swoje podobieństwo kształtować Annę, pojawiło się wśród klubowiczów stwierdzenie iż historia kołem się toczy i wszystko co człowiek robi - dobre czy złe zawsze do niego wróci. Pisarka w swej książce zastosowała celowy zabieg dwóch alternatywnych zakończeń: z happy endem i bez happy endu co bardzo przypadło do gustu czytelnikom bo mogli wybrać to, które im bardziej odpowiada. Zdecydowana większość opowiedziała się za zakończeniem, w którym tytułowy Midas ponosi karę za swoje czyny. Natomiast happy end został uznany za mało realny. Na zakończenie spotkania klubowicze stwierdzili iż z przyjemnością sięgną po inne powieści autorki.

Następne spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki odbędzie się 14 października 2020 r.