Ostatnie spotkanie DKK dla dorosłych poświęcone było dyskusji o książce Wojciecha Dutki "Czerń i purpura".
Książką recenzowana jako historia miłości młodego esesmana i żydowskiej więźniarki - wbrew pozorom nie jest historią miłosną, ale historią czasu wojny. Zawiera przekrój przez kilka krajów, narodowości i ukazuje mechanizmy czasu, w którym człowieczeństwo nie znaczyło wiele...
“Szanowni państwo miałem dziś przyjemność uczestniczyć w pierwszym po dłuższej przerwie spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki działającego przy Miejskiej Bibliotece Publicznej SCK w Mielcu. Spotkanie to było niezwykłe z kilku powodów. Tematem spotkania była wspaniała książka Wojciecha Dutki pt. "Czerń i purpura", której tematem jest miłość, która nie miała prawa się zdarzyć miedzy żołnierzem niemieckim nadzorującym zagładę w Auschwitz, a młodą, niezwykle piękną i utalentowaną Żydówką, która przyjechała transportem ze Słowacji po śmierć do obozu.
Spotkanie odbyło się w ogrodzie u jednej z rodzin, które są członkami klubu, przy grillu i tym, co kto na to spotkanie przyniósł - jedni notatki, inni to, co im przyszło do głowy. Spotkaniu towarzyszyła przygotowana okolicznościowa scenografia, której do tej pory nigdy nie było. Wszyscy zebrani z uznaniem wyrażali się o przeczytanej książce. Jak zwykle na spotkanie najlepiej przygotowana przyszła Jola z notatkami, aby nie zapomnieć, co istotnego zauważyła w książce i co warto przeczytać w nawiązaniu do tej książki. Mnie forma pisania tej książki przypominała lektury autorstwa Kena Folletta. Wojciech Dutka wziął na warsztat, wydawałoby się temat już tak mocno wyeksploatowany przez ludzi pióra, że zastanawiać można się, co jeszcze można na ten temat powiedzieć. Autor dobrze się przygotował i biorąc na warsztat prawdziwą historię, która nie miała prawa się wydarzyć, uniósł ten ciężar doskonale. Kto zacznie czytać, nie skończy ,bo w miarę czytania lektura coraz bardziej nas pochłania. Spotkanie to na długo pozostanie w mej pamięci i myślę, że nie tylko mojej. Główna w tym zasługa gospodarzy i wspaniałych dyskutantów".
Józef, nasz stały Klubowicz..