|
Uwierz w miłość Calineczko -Natalia Sońska-grudniowe spotkanie DKK
Dnia 14.12.2021r w Kawiarence Parafialnej odbyło się spotkanie Klubu DKK działającego przy Bibliotece Publicznej w Pustkowie-Osiedlu.Tematem dyskusji była książka Natalii Sonskiej „Uwierz w miłość Calineczko".
MAJA-porzucona przez matkę wychowywała się w domu dziecka. Jedynym jej oparciem była dobra wróżka, ciotka, która starała się stworzyć siostrzenicy przynajmniej namiastkę rodzinnego domu. To dzięki niej Maja wyrosła na wrażliwą, szlachetną i pełną dobroci kobietę. Niestety mimo swoich zalet charakteru i urody, na próżno marzy o prawdziwej miłości.
Natalia Sońska opisała w swojej powieści zwyczaj obdarowywania się prezentami Mikołajkowymi, a także opisała tradycje związane z Wigilią i Świętami Bożego Narodzenia. Książka jest jak najbardziej na czasie i można powiedzieć, że wprowadza Nas w Nasze Boże Narodzenie. Opisuje więc autorka zwyczaj łamania się opłatkiem, jako symbolu miłości i pojednania, tradycje potraw wigilijnych, śpiewanie kolęd, czy Mszy o północy zwanej Pasterką. Pisarka opisuje również piękny zwyczaj pomocy sąsiedzkiej w przygotowaniach do Świąt.
Tytułowa Calineczka to Majka dziewczyna mieszkająca z ciocią w Zakopanem, drobnej postury dziewczyna która nie miała łatwego dzieciństwa. Pracuje w biurze nieruchomości i wraz z paczką przyjaciół żyje na Podhalu. Szczególnie z jednym przyjacielem ma silne relacje i to tak, że wszyscy myślą, że są parą, a oni nie wyprowadzają nikogo z błędu. Ich przyjaźń jest wielka do momentu, aż ktoś pojawia się na horyzoncie… Czy skryta i niepewna Maja potrafi sobie poradzić i rozwiązać konflikt? Dlaczego Wojtek jest uprzedzony do Majki? Słuchaj głosu serca… mawiają stare góralki, które noszą w sercu tyle prawdy i dobrych rad.. Nieporozumienia rodzą się, ponieważ ludzie nie wyjaśniają sobie na bieżąco sytuacji. Majka spotyka na swej drodze Wojtka gburowatego wnuczka sąsiadki, który nie robi dobrego wrażenia na kobiecie. Ona z byle powodu irytuje się, jednak nie rozumie dlaczego Wojtek źle ją traktuje.
Każdemu należy się szansa, by go drugi wysłuchał w spokoju. Żeby nie wiem jak nabroił […] Każdy z nas grzechy jakie ma na sercu, jeden większe, drugi mniejsze. To ludzkie błądzić i popełniać błędy. Ale jeśli kto chce przeprosić, to mu tego zabraniać nie wolno. Ino by się mógł wypowiedzieć.