|
Podczas październikowego spotkania Dyskusyjnego Klubu Czytelniczego W Filii nr 9 WiMBP w Rzeszowie została omówiona książka Wojciecha Chmielarza „Wyrwa”. Na wieść o śmierci żony, życie głównego bohatera oraz jego rodziny wywraca się do góry nogami. W miarę rozwoju akcji, okazuje się, że sam wypadek nie był oczywisty. Czy Janina celowo wjechała pod ciężarówkę? Dlaczego wypadek zdarzył się pod Mrągowem, kiedy powiedziała jemu o delegacji pod Krakowem? Te sprzeczne informacje nie dawały spokoju. Zaczął sam doszukiwać się prawdy. Prowadząc własne dochodzenie dowiaduje się o wielu tajemnicach jego żony. Pytania zaczynają się mnożyć, a tragedia zmienia w skomplikowaną zagadkę. Strona po stronie odkrywał kolejne fakty skrupulatnie zatajane przed nim. Maciej jedzie na Mazury i wkrótce przekonuje się, że być może tak naprawdę nie znał kobiety, z którą spędził ostatnich dwanaście lat życia. Poznaje kochanka żony, z którym szuka prawdy, a potem głodni zemsty działają razem. Nietypowa jest więź, która łączy obu mężczyzn i prowadzi do finału powieści. Zakończenie z pewnością zaskoczy czytelnika.
Autor stopniowo dawkuje nam napięcie tej powieści, odsłaniając kolejne tajemnice rodzinne. Razem z bohaterem odczuwamy jego emocje i rozterki, próbując za wszelką cenę dociec prawdy. Wyrwa to opowieść o poczuciu straty i rozpaczy zmieniającej się w gniew, który szuka ujścia. To także historia splątanych uczuć, trudnej przyjaźni i konsekwencji życiowych błędów. Książkę tak skomponowaną powieść czyta się naprawdę z zapartym tchem. Czytając ją ma się wrażenie, że to nie jest kryminał a powieść psychologiczno-obyczajowa z wątkiem kryminalnym.
U.S.