|
Ewa Cielesz - ,,Wiedźmy’’
Ewa Cielesz jest pisarką, reżyserką pisze scenariusze, wiersze dla dzieci i dorosłych. Jedną z jej powieści są „Wiedźmy”. Tytuł niosący złe skojarzenia choć „wiedźma” pochodzi od słowa „wiedzieć” czyli mieć wiedzę, stosować ją, pomagać innym, dawać nadzieję.
Opowiadana historia jest inspirowana autentycznymi przeżyciami młodych kobiet. Agata jest pielęgniarką oddaną pacjentom, pragmatyczna, ale w życiu prywatnym nieszczęśliwa. Jej oczekiwania są inne niż jej męża, niedomówienia, tajemnice, brak czułości nie wróży nic dobrego. Czy ich małżeństwo ma szansę przetrwać?
Olga jest przeciwieństwem Agaty – kochająca i kochana. Choć wychowana w trudnej rodzinie jest osobą pełną empatii, ciepła. Jednak życie bywa przewrotne, Olga musi podjąć trudne decyzje, które zaprowadzą ją w stronę bioenergoterapii. Amira ma problemy natury psychiatrycznej, żadne leki nie działają, dopiero gdy trafia do Eleny, osoby mieszkającej na uboczu, dziwnej, stroniącej od ludzi, zajmującej się ziołolecznictwem, tarotem, magią jej stan się poprawia. Wówczas decyduje zmienić swoje życie, postanawia zająć się tarotem. Losy Agaty, Olgi i Amiry zaczynają się przecinać. Jak to wpłynie na ich życie?
Bohaterki wiele przeżyły i te traumatyczne doświadczenia pomogły im przewartościować swoje życie, miały odwagę je zmienić, podjąć ryzyko, wyjść śmiało nieznanemu naprzeciw, bo wierzyły w to co chcą osiągnąć. Autorka powieści chce nam uświadomić jak wybory bohaterek, ich emocje, myśli wpłynęły na ich życie. Elena mówi do Amiry, to wiara w spełnienie pragnień organizuje ci życie i czyni cuda.
Czytając „Wiedźmy” miałam wrażenie jakbym czytała poradnik jak żyć, co jeść, z jakim szacunkiem taktować przyrodę, która jest jak apteka pełna ziół, służących człowiekowi, pomagających odzyskać zdrowie. Nie był to jednak nudny poradnik, ale bardzo inspirująca, ciekawa lektura. Ewa Cielesz opisała niezwykły, tajemniczy, magiczny świat, który tworzy klimat książki, to trochę jak powrót do świata baśni, ale postacie są pełnokrwiste, skomplikowane, stąpające twardo po ziemi, ze swoimi traumatycznymi przeżyciami, nadziejami, wątpliwościami. Jakby było mało emocji jest również wątek kryminalny.
Bardzo odpowiada mi styl pisarski E. Cielesz, interesująco opowiedziana historia. Z ogromną przyjemnością przeczytałam „Wiedźmy” i szczerze polecam czytelnikom tę inspirującą lekturę.
Krystyna Przystaś DKK przy BPGiM w Strzyżowie