Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie

Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie

samorządowa instytucja kultury Województwa Podkarpackiego i Miasta Rzeszowa

Provincial and City Public Library in Rzeszow

municipal culture institution of Podkarpacie Province and City of Rzeszow

Воєводська і Міська Cуспільна Бібліотека у Жешові

PODKARPACKIE - przestrzeń otwarta

Rzeszów - stolica innowacji

Kultura w Rzeszowie

Pogoda

Swiat Pogody .pl

Narodowy Program Rozwoju Czytelnictwa 2.0

 


 


Kierunek Interwencji 1.1. Zakup i zdalny dostęp do nowości wydawniczych ze środków finansowych Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego

SBP

DKK

Logowanie do SOWA2

Deklaracja dostępności

Przeszłość w pamiątkach ukryta

Academica - Cyfrowa Biblioteka Publikacji Naukowych

System informacji prawnej Legalis

Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich

Kalendarz wydarzeń

Pon Wto Śro Czw Pią Sob Nie
    01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31    

Zapytaj bibliotekarza

DKK w Nowej Dębie

“Warto żyć”

27-06-2022

Książka “Warto żyć” spotkała się z ciepłym przyjęciem. Klubowiczki szczególnie doceniły w tym wywiadzie-rzece wartki sposób prowadzenia rozmowy między prawnikiem Lejbem Fogelmanem i publicystą Michałem Komarem. Jednak barwnie opowiedziana historia życia Fogelmana wzbudziła wzbudziła podejrzenia u niektórych czytelniczek, że autor zbytnio ją podkoloryzował.

 

Lejb Fogelman urodził się tuż po wojnie w biednej żydowskiej rodzinie. Oboje rodzice byli krawcami. Jego rodzina związana była z Pułtuskiem i Legnicą, następnie przeniosła się do Warszawy. Tam młody Lonia rozpoczął studia prawnicze na Uniwersytecie Warszawskim. W 1969 roku wyjechał z Polski jako emigrant marcowy i tak zaczęła się jego wielka amerykańska przygoda. Został przyjęty do pracy jako research assistant w Nowojorskiej Bibliotece Publicznej prawie nie znając angielskiego. Zajmował się tam układaniem kolorowych karteczek, podziwianiem widoków za oknem i czytaniem książek po angielsku. Po tygodniu “ciężkiej pracy” wybuchła awantura.

Fogelmanowi jednak sprzyjały okoliczności. Miał motywację imigranta - albo się wybije, albo będzie nikim. A wybić się mógł tylko dzięki edukacji. Studiował na prestiżowych uczelniach, poznał wpływowych ludzi, podróżował po całym świecie. W końcu został prawnikiem. Jego życie zawodowe to też pasmo sukcesów.

 

W swojej książce autor wspomina o dandysach. Dandys musi mieć publiczność. Dandys upewnia się o swoim istnieniu jedynie wówczas, gdy odczytuje je z twarzy innych. Dandys musi więc stale zdumiewać. Fogelman bez wątpienia jest dandysem. Lejb jest zawsze uśmiechnięty, jak zawsze w drogim garniturze. I - jak zawsze - w kapeluszu. Również okładka książki - Fogelman wyzierający zza pawiego ogona - może to sugerować. Paw jest symbolem próżności i chełpliwości.

 

Paweł Reszka, autor artykułu w Newsweeku (Newsweek 21/2018) poświęconego Fogelmanowi nie mógł zrozummieć po co Fogelman napisał książkę “Warto żyć”. Nie dla pieniędzy, nie z potrzeby rozliczeń, więc po co? Fogelman odpowiedział: Żeby nie było tak ponuro!

Redakcja witryny:
E-mail:

Copyright 2009 WiMBP Rzeszów.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Ideo Realizacja:
CMS Edito Powered by: