|
W dniu 6 września 2010 r. po wakacyjnej przerwie odbyło się kolejne spotkanie DKK działającego przy MBP w Łańcucie.
Tematem spotkania była najnowsza książka Moniki Szwai „ Zupa z ryby fugu”.
Różni się ona trochę od jej wcześniejszych pozycji. Styl znajomy, pozytywna dawka energii
a jednak tematyka tym razem poważna. Autorka porusza kontrowersyjny problem zapłodnienia
in vitro.
Główni bohaterowie to świeżo upieczone małżeństwo – Anita i Cypek. Po ślubie chcieli nacieszyć się sobą, otworzyć własną firmę, zamieszkać na swoim. Na razie nie garneli się do powiększenia rodziny. Tym bardziej, że teściowa, której Anita nie przypadła do gustu ciągle upominała się o wnuka. Niestety, kiedy para stwierdziła, że już najwyższa pora zostać rodzicami test ciążowy nie pokazywał upragnionych dwóch kresek. Po wielu nieudanych próbach decydują się na zapłodnienie in vitro. Kiedy jednak i ta metoda nie przynosi efektu, a chęć posiadania dziecka przeradza się u Anity w obsesję pada decyzja o wynajęciu matki zastępczej.
Miranda – świeżo upieczona studentka szybko zgadza się na dobrze płatna propozycję. Nie zdaje sobie jednak sprawy z późniejszych konsekwencji.
Nasze klubowiczki bardzo poruszyła tematyka tej książki. Panie miały różne zdania i mieszane uczucia co do wyboru Anity. Ciężko jest nam osądzać kogoś w takich sytuacjach.
Klubowiczki książkę przeczytały jednak z ogromna przyjemnością, pomimo poruszanych przez autorkę kontrowersyjnych tematów. Napisana jest olśniewającym, lekkim językiem z odrobiną humoru. Naprawdę warto po nią sięgnąć.
Lęcznar Beata