Stronę odwiedzono:
26848835 razy
|
Atmosfera niedzielnego pikniku towarzyszyła kolejnemu spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki w Boguchwale, choć w bardziej kameralnej formie. 8 czerwca br. w Oddziale dla Dzieci i Młodzieży w Boguchwale rozmawiano o książce Agnieszki Tyszki „Czego uszy nie widzą”.
I choć można by wiele o powieści tej powiedzieć – to najważniejsze jest chyba motto klubowej dyskusji: „Rodzina Bronzików – zwykła w swej niezwykłości”. Taką właśnie rodzinę spotykają młodzi czytelnicy w powieści Agnieszki Tyszki. Troszkę zwariowaną, troszkę zagubioną, ale świadomie dążącą do… bycia razem, na przekór wszelkim kłopotom.
Poznajemy trzy siostry Bronzik – dziewczyny o ciekawym i różnorodnym usposobieniu. Zostawione same sobie przez rodziców – matkę zabieganą i zapracowaną, ciągle w jakiejś delegacji i ojca – biznesmena, nagle poszukującego sensu życia. Szkoda, że z dala od rodziny.Nic wiec dziwnego, że życie dziewcząt, choć zorganizowane, bywa czasami pełne niespodziewanych, humorystycznych wydarzeń. Na ratunek Misi, Karolinie i Zuzi wyrusza dziadek – Melchior Bronzik. Ma wspaniały plan wychowawczy, do którego stara się przekonać dziewczęta. Pojawiają się przysłowia na każdy dzień, owsianka i ścisły podział obowiązków. Niestety,
ten model wychowawczy nie przynosi rezultatów. Choć najstarsza z dziewcząt, jakby na przekór, podejmuje grę z dziadkiem, zamieszczając na kuchennej tablicy swoje przysłowia.
To ciekawe! Dziadek – postrzegany początkowo przez dziewczęta jak dyktator, stopniowo staje się pełnoprawnym i ulubionym członkiem rodziny. Nie jest już samotnikiem. Misia odnajduje w nim wspaniałego znawcę teatru,
z którym może dzielić się swą nową pasją. Karolina, choć początkowo była skłonna do ucieczki z domu – teraz w pełni akceptuje dziadka a mała Zuzia może z nim odwiedzać ulubiony plac zabaw. Dla dziewcząt Melchior Bronzik może zrobić wiele – dziergać na drutach ubranka dla Ciociorożca a nawet zrezygnować z ulubionej owsianki na rzecz jajecznicy.
W tym całym zgiełku pojawiają się jeszcze inni bohaterowie – jedni humorystyczni – jak np. Ciotka Wiem Wszystko – znawczyni wielu spraw, a zwłaszcza zdrowego odżywiania i skutecznego leczenia. Inni pełni pasji – jak np. Izolda Migocka – nauczycielka Misi, przewodniczka gimnazjalistów po świecie poezji i teatru. A jeszcze inni – z problemami, jak np. Carmen Wróbel, z którą Misia się zaprzyjaźnia i poznaje bliżej świat Penelopy – świat ludzi niepełnosprawnych.
Dzięki tym literackim przykładom młody czytelnik może łatwiej poradzić sobie ze swoimi problemami, odnaleźć właściwą hierarchię wartości, a przede wszystkim postawić na właściwe relacje rodzinne – skarb nieoceniony, po który zawsze warto sięgnąć.
Powieść „Czego uszy nie widzą” Agnieszki Tyszki – to książka polecana przez czytelników z DKK w Boguchwale.
Przeczytajcie – bo warto!
Oprac. Irena Jakubiec
Moderator Młodzieżowego DKK w Boguchwale