Ostatnie w tym roku spotkanie młodych czytelników Dyskusyjnego Klubu Książki w Nosówce odbyło się w miłej, przedświątecznej atmosferze. Tym razem omawialiśmy książkę pt. : „Malutka czarownica” która wzbudziła zrozumiały entuzjazm i bardzo podobała się wszystkim uczestnikom DKK. Zgodnie stwierdzili że książka jest „super, czyta się ją jednym tchem, promuje bowiem takie wartości jak dobro i szlachetność.
„ Była sobie Malutka Czarownica, która miała tylko sto dwadzieścia siedem lat, a to, jak na czarownicę, jest naprawdę bardzo mało. Za mało, by być zaproszoną na tańce dorosłych czarownic. Jednak Malutka Czarownica nie zamierzała czekać na zaproszenie. I od tego zaczęły się jej kłopoty…”
„Malutka czarownica marzy o uczestnictwie w zlocie, dlatego ukradkiem zakrada się i z ukrycia obserwuje tańce. Niestety zostaje schwytana i doprowadzona przed oblicze Najstarszej czarownicy a następnie ukarana. „Najstarsza” obiecuje jej, że jeżeli przez rok przyłoży się do nauki i udowodni, że jest dobrą czarownicą, wówczas za rok będzie mogła zatańczyć z innymi czarownicami. Główne zadanie polegało na tym aby nauczyć się na pamięć całej księgi czarów. Malutka czarownica postanawia dać z siebie wszystko i udowodnić, że zasługuje na ten zaszczyt. Wspomaga ją przy tym przyjaciel - kruk Abraksas, który tłumaczy jej, że jako dobra czarownica musi pomagać innym. Nasza bohaterka pomaga mieszkańcom pobliskiego miasteczka oraz zwierzętom i ptakom, potrzebującym pomocy. Wspaniałą sprawą jest zaczarowanie papierowych kwiatów które zaczynają tak pięknie pachnieć ze natychmiast wszystkie zostają sprzedane choć przedtem nikt nawet nie spojrzał na nie . Nieszczęśliwa dziewczynka w jednej chwili przestaje być smutna, bo pieniążki ze sprzedaży kwiatów poratują jej rodzinę .Dobrych uczynków jest sporo, problem tkwi w tym, że Malutka czarownica zupełnie inaczej rozumie słowo "dobroć" niż pozostałe czarownice. To prowadzi do zaskakującego zakończenia i wspaniałej okazji do dyskusji nad rozumieniem słowa „dobro”, lojalność, miłość bliźniego”.
Zbliżają się święta czas dobrych życzeń, dyskusja akurat na czasie aby zastanowić się czy czasami nie wypaczamy pewnych pojęć, czy relatywizm moralny nie poczynił w naszym życiu zbyt dużych szkód.
Serdecznie zachęcamy do przeczytania książki młodszych i starszych czytelników!
Następne spotkanie odbędzie się w styczniu, kiedy to nastąpi podsumowanie roku Juliana Tuwima które zakończy konkurs recytatorski z nagrodami.