Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie

Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie

samorządowa instytucja kultury Województwa Podkarpackiego i Miasta Rzeszowa

Provincial and City Public Library in Rzeszow

municipal culture institution of Podkarpacie Province and City of Rzeszow

Воєводська і Міська Cуспільна Бібліотека у Жешові

PODKARPACKIE - przestrzeń otwarta

Rzeszów - stolica innowacji

Kultura w Rzeszowie

BIP WiMBP

Biuletyn Informacji Publicznej Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Rzeszowie

Licznik odwiedzin

Stronę odwiedzono:
26848941 razy

Pogoda

Swiat Pogody .pl

Narodowy Program Rozwoju Czytelnictwa 2.0

 


 


Kierunek Interwencji 1.1. Zakup i zdalny dostęp do nowości wydawniczych ze środków finansowych Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego

Współpraca z

Współpraca z

Współpraca z

SBP

DKK

Logowanie do SOWA2

 

Deklaracja dostępności

Przeszłość w pamiątkach ukryta

Academica - Cyfrowa Biblioteka Publikacji Naukowych

System informacji prawnej Legalis

Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich

Kalendarz wydarzeń

Pon Wto Śro Czw Pią Sob Nie
    01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31    

Zapytaj bibliotekarza

fb WiMBP

 

DKK w Jaśle

"Jaremianka. Gdzie jest Maria""

12-12-2019

Jasielskie ślady Jaremianki

 

Agnieszka Dauksza podążając śladami Marii Jaremy stworzyła niezwykłą i rzetelną biografię kobiety niesztampowej, bezkompromisowej, której prace wyznaczyły nowe kierunki w sztuce. Była tytanem pracy. Niezwykle twórcza w różnych dziedzinach ¬¬- począwszy od rzeźby poprzez scenografię i malarstwo. Pracowała bez wytchnienia, jakby wiedziała że nie ma zbyt wiele czasu.

B. Tora: Jej obrazy są zachwycająco barwne i niezwykłe w formie.

M. Kantor: Książka wywołała we mnie pełną żalu refleksję, że gdyby Maria Jarema dbała bardziej o siebie, niż poświęcała się pracy, mogłaby dłużej żyć.

S. Czernik: Jarema zapłaciła za swoją postawę słoną cenę, ale zachowała siebie w integralnej całości człowieka i artystki. Agnieszce Daukszy udało się również pokazać w sposób bardzo interesujący środowisko artystyczne Krakowa po wojnie, narodziny teatru Cricot, postawy artystów wobec władzy usiłującej narzucić im założenia socrealizmu, zmagania o zachowanie wolności w sztuce i wypowiedzi artystycznej. Jarema umiała sformułować postulaty artystów - tak celnie i ponadczasowo, że brzmią świeżo i aktualnie również dzisiaj. Za to też należy cenić tę biografię i czytać ją tak, jak na to zasługują, i autorka, i podmiot jej opowieści.

Gościem spotkania był Adam Łyszczek, jasielski artysta – malarz, architekt, od lat zafascynowany osobowością Jaremianki.

Rodzina Jaremów związana jest z Jasłem dość mocno – podkreślił artysta. Dowiadujemy się także o tym fakcie z biografii Daukszy. To właśnie w Jaśle stryj Kazimierz Jarema gościł dzieci brata. Tu często spędzali wakacje. Ponadto Józef Jarema, brat Marii, twórca teatru Cricot, uczęszczał do jasielskiego gimnazjum (był uczniem A. Kotowicza).

Przedmiotem zainteresowania Adama Łyszczka jest fresk namalowany przez Jaremiankę na ścianie budynku Kina „Syrena” w Jaśle. Doskonale go pamięta, choć miał wówczas kilka lat. Uważa, że to ważny trop w poszukiwaniach wybitnych artystów związanych z Jasłem.

 

Agnieszka Dauksza „Jaremianka. Gdzie jest Maria?”

 

Książka  Agnieszki Daukszy o znanej malarce jest wspaniale napisana. Dla mnie jest szczególnie bliska, ponieważ w latach 1957-1962 studiowałam na Uniwersytecie Jagiellońskim, stąd moja znajomość Krakowa i opisanych w książce realiów PRL- u.

Choć Kraków od tamtej pory całkiem się zmienił, moim zdaniem nadal jest jednym z najpiękniejszych miast świata. Rocznie przyjeżdża tu ok. 72 miliony turystów. II wojna światowa była tragedią nie tylko dla Polski, ale dla całego świata. Ludzie byli wywożeni do obozów koncentracyjnych, i w tym strasznym okresie żyła Jaremianka z całą rodziną. To niewątpliwie wpłynęło na jej charakter i sztukę. Bieda, brak pracy, pieniędzy na leki i  jedzenie dostępne zresztą na kartki. Czasy PRL były też niełatwe, jednak dla Marii najważniejsza była sztuka. Pozostawiła po sobie wiele obrazów, rzeźb i projektów pomników. Moja wizyta w domu artystki na Woli Justowskiej,  gdzie oglądałam jej obrazy, pokoje itd., wywołała we mnie pełną żalu refleksję, że gdyby Maria Jarema dbała bardziej o siebie, niż poświęcała się pracy, mogłaby dłużej żyć.

 

Maria Kantor DKK „Liberatorium” MBP w Jaśle

 

 

Agnieszka Dauksza „Jaremianka. Gdzie jest Maria?”

Książka Agnieszki Daukszy to nie tylko szczegółowa biografia Marii Jaremy, ale bogaty obraz czasów w jakich żyła bohaterka, a szczególnie świat artystów, w którym funkcjonowała. Były to trudne czasy obejmujące okresy I i II wojny światowej oraz okres powojenny. Właśnie te trudne i dotkliwe doświadczenia życiowe hartowały ludzi, a w przypadku Marii Jaremy były szczególnie widoczne. Jej mottem życiowym była praca i jeszcze raz praca, a także niepoddawanie się przeciwnościom losu. Już samo wykorzenienie ze Starego Sambora, aby osiąść ostatecznie w Krakowie, było chrztem bojowym. Swój talent, jaki otrzymała w darze od natury, rozwijała poprzez gruntowne studia. Początkowe zauroczenie rzeźbą ustąpiło malarstwu. Możliwość kontaktów ze światową sztuką, a szczególnie pobyt w Paryżu, dały jej orientację we współczesnej problematyce malarskiej i pozwoliły kroczyć własną drogą. Poszukiwała oryginalnych form malowania i dążyła, aby za wszelką cenę być inną. Był to zresztą ogólny trend w sztuce. Maria sama wyznała, że malarstwo jest dla niej trudne i wyzywające. Zmusza ją do myślenia formą i kolorami. Zamieszczone w książce reprodukcje jej obrazów uwidaczniają dziwny i odrębny świat jej sztuki, charakteryzujący się wielką wyobraźnią malarską autorki. Wyraźnie zaznacza się nowatorstwo sztuki i tendencja w kierunku abstrakcjonizmu. Obrazy są zachwycająco barwne i niezwykłe w formie. Jej malarstwo jest dla mnie trudne i stanowi wyzwanie. U wielu ludzi sztuki cieszyło się uznaniem, czego dowodem jest Nagroda Miasta Krakowa przyznana jej w 1957 r. za całokształt twórczością, a w 1958 r. Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski.

Barbara Tora DKK „Liberatorium” MBP w Jaśle

 

Agnieszka Dauksza „Jaremianka. Gdzie jest Maria?” Książka Daukszy to jedna z najlepszych biografii jakie ukazały się w ostatnich latach. Jest nie tylko merytoryczna, rzetelna warsztatowo, ale mimo niewątpliwego zaangażowania autorki, pozbawiona stronniczości czy prób własnej interpretacji, co często bywa skrzywieniem, gdy pisze się o obiekcie własnych emocji. A emocje przecież towarzyszą autorce, co nietrudno zrozumieć w obliczu takiego zjawiska artystycznego jakim jawi się Maria Jarema. Agnieszka Dauksza opisuje w sposób maksymalnie obiektywny, suchy, prawie reporterski dzieje życia i twórczości artystki, bazując na faktach i w żaden sposób nie interpretując wydarzeń. W momencie, gdy chce nam przekazać sens jej pracy, po prostu oddaje głos Jaremie, cytując jej wypowiedzi, których na szczęście sporo się zachowało. I te wypowiedzi nie tylko najlepiej przekazują jej osobowość, styl, sens pracy i zmagania artystki ze światem i materiałem, ale też emocje które towarzyszą jej pracy. A są to wypowiedzi bardzo mocne, przenikliwe i głębokie. Wypowiedzi, jakich nie sformułowałby żaden zawodowy krytyk czy amator sztuki, ale tylko sam artysta który zna i rozumie swój cel oraz świat jaki go otacza. Jarema jest przy tym osobą niezwykle zintegrowaną intelektualnie, wszechstronnie zaangażowaną w problemy sztuki, ale też środowiska. To postać niezwykle mocna, zdaje się wręcz przytłaczać swoją osobowością nietuzinkowych przecież artystów : Filipowicza, Kantora, malarzy Grupy Krakowskiej i innych wybitnych malarzy. Ma niekwestionowany autorytet, ale też jest to autorytet osadzony nie tylko na talencie i dokonaniach artystycznych, ale na żelaznej konsekwencji jaką kieruje się w życiu i twórczości. Zawsze wierność sobie, swoim przekonaniom, w sztuce kierowanie się zawsze uczciwością wobec siebie nie chodzeniu na kompromisy i wyzyskiwanie koniunktur. Tym bardziej budzi to szacunek i podziw, że czasy były trudne i wielu artystów ulegało pokusom albo zostało złamanych moralnie i estetycznie. Jarema zapłaciła za swoją postawę słoną cenę, ale zachowała siebie w integralnej całości człowieka i artystki. Agnieszce Daukszy udało się również pokazać w sposób bardzo interesujący środowisko artystyczne Krakowa po wojnie, narodziny teatru CRICOT, postawy artystów wobec władzy usiłującej narzucić im założenia socrealizmu, zmagania o zachowanie wolności w sztuce i wypowiedzi artystycznej. Jarema umiała sformułować postulaty artystów - tak celnie i ponadczasowo, że brzmią świeżo i aktualnie również dzisiaj. Za to też należy cenić tę biografię i czytać ją, jak na to zasługują, i autorka, i podmiot jej opowieści.

Stanisława Czernik DKK „Liberatorium” MBP w Jaśle

 

 

Redakcja witryny:
E-mail:

Copyright 2009 WiMBP Rzeszów.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Ideo Realizacja:
CMS Edito Powered by: