Stronę odwiedzono:
26852439 razy
|
W maju odbyło się kolejne spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki dla dzieci działającego przy Bibliotece Publicznej w Nagoszynie, na którym omawiano ,,Baśnie" Andersena
. Każde dziecko wychowało się na baśniach Hansa Christiana Andersena, jednak najczęściej czytano dzieciom te trochę przerobione, uproszczone, łatwiejsze do odbioru utwory. Dużo z tych baśni zostało sfilmowanych przez wytwórnię Walta Disneya. Przeczytaliśmy Baśń "Mała Syrenka". Jest to historia najmłodszej córki władcy mórz, króla Trytona. Syrenka ta w wieku piętnastu lat pierwszy raz wypłynęła na powierzchnię, gdzie ujrzała przystojnego młodego księcia. Zakochała się w nim od pierwszego wejrzenia i od tamtej pory jej największym marzeniem było życie u boku ukochanego. Wiedziała jednak, że druga połowa jej ciała, rybi ogon, nie jest miła oczom księcia. Wiedziała, że brzydziłby się nią, uważał ją za "potwora", więc postanowiła się ogona pozbyć. Jednak przeznaczeniem Małej Syrenki nie było szczęśliwe życie z księciem, jak to pokazuje nam Walt Disney - Andersen wybrał dla niej inny los. Cała baśń jest naprawdę niesamowita, ma swój urok i jest to przykład tego, ze autor nie każdą swoją baśń pisze według schematów. Każda jest inna, jej bohaterami są nie tylko ludzie, lecz zwierzęta, syreny, przedmioty a nawet sama natura. To jednak nie jest najważniejsze - najważniejsze jest, o czym pisze, co chce przekazać, czego nauczyć, jakie wartości wpleść w treść. Uważam, że jego twórczość zasługuje na większą uwagę i mam nadzieję, że następne pokolenia również będą wychowywać się na baśniach Andersena.