Stronę odwiedzono:
26854181 razy
|
Dnia 25.04.2019 r. na spotkaniu dkk dyskutowano o książce Michała Wójcika pt.,,Baronówna. Na tropie Wandy Kronenberg- najgrożniejszej polskiej agentki''.
Książka opisuje życie i działalność szpiegowską polskiej agentki żydowskiego pochodzenia w czasach wojennych w okupowanej Warszawie Wandy Kronenberg. Współpracuje z Sipo i SD wraz z mężem i jego kompanami, ale gdy gang zostaje rozbity przez niemiecki wywiad Wanda podejmuje szpiegowską działalność na łasny rachunek. Współpracuje z NKWD, Gestapo AK jako ''Lida''. Wanda, córka barona Leopolda Kronenberga bankiera , przemysłowca, bogatego przedsiębiorcy, który budował fabryki, kopalnie, cukrownie i huty, zakładał spółki, towarzystwa, banki, budował kolej, matka włoszka z pochodzenia. W momencie wybuchu wojny Wanda miała 17 lat, pałac rodzinny zostaje spalony a żydowskie pochodzenie jest jak wyrok śmierci. Wówczas to wanda postanawia zostać w kraju i działąc jako agentka by chronić swoją rodzinę. W Warszawie wchodzi w ścisły krąg niemieckich służb specjalnych oraz jako rozgrywajaca w pierwszej lidze współpracuje z Deżakowskim. Współpracując dla Gestapo czy AK każdy z nich inaczej ocenia jej działalność szpiegowską. W środowisku rosyjskiej arystokracji rozpracowuje Borysa Smysłowskiego, który werbuje radzieckich jeńców do niemieckich jednostek. Smysłowski domyśla się, że jest rozpracowywany i donosi na Wandę do Wolfganga Birknera furera SS, gdzie opisana jest jako prowodyrka akcji szpiegowskiej na duża skalę, ora agentką Intelligence Service i infiltruje kręgi wysokiej niemieckiej generalicji i ma własną siatkę uzbrojonych ludzi. Podejrzewana jest też o wpółpracę z wywiadem angielskim, znała wszystkich, potrafi wyjść z trudnej sytuacji, była kochanką, była rozgrywana. Nazywana czarownicą mroczną femme fatale oskarżana przez Podziemne AK o współpracę z Niemcami jako ''Lida", którzy szykują na nia wyrok śmierci. Podwójna agentka współpracuje z Niemcami na odcinku antykomunistycznym a następnie dla AK oddając podziemiu duże przysługi. Po rozmowie z ''człowiekiem '' z kontrwywiadu stwierdziła, że kłamie i oszukała AK. Po otrzymaniu polecenia, że ma rozpracować komendanta AK ''Kuria'' AK postanawia wydać na nią wyrok. Wanda Kronenberg ginie zastrzelona przez pluton egzekucyjny AK w sierpniu 1944r. Podczas swojej działalności wywiadowczej szczuła, kłamała, manipulowała, pracowała wyłącznie dla siebie, w samoobronie, z wyczuciem minimalizując ryzyko.
Ewa Kiełb