Stronę odwiedzono:
26853504 razy
|
W dniu 21 października 2019 r. w Filii Nr 1 Miejskiej Biblioteki Publicznej w Tarnobrzegu, Członkinie Dyskusyjnego Klubu Książki rozmawiały o książce pt. ,,Agonia dźwięków" Jaume Cabre`.
Spotkanie poprowadziła Anna Pałys. Akcja książki rozgrywa się na początku XX wieku, jednak w odczuciu Pań Klubowiczek, klimat powieści przenosi czytelnika w mroczne średniowiecze. Cabre` opowiada o złu, które można wyrządzić innym w imię wyższego dobra, o tym jakie ekstremalne formy może przyjąć umartwianie się oraz stara się odpowiedzieć na pytanie, co naprawdę przybliża człowieka do Boga. Opowiada o niespełnionych ambicjach bohaterów, o bezwzględności hierarchów i ich frustracjach, o poszukiwaniu w kapłaństwie przede wszystkim zaszczytów i korzyści. Brat Junoy- dominikanin, zostaje zesłany przez swojego przełożonego do klauzurowego klasztoru La Rapita. Powodem decyzji jest jego miłość do muzyki. Junoy grał na organach, bo sprawiało mu to radość, a taka forma kontemplacji zdawała się przybliżać go do Boga. Niestety oskarżono go, że gra na własną chwałę i kieruje się pychą. Pokuty miała dopełnić przeżywana samotność w miejscu, gdzie nie ma żadnego instrumentu, gdzie panuje milczenie i martwa cisza. Cisza, której nawet nie przerywa mało zrozumiała mniszkom łacina. Do La Rapity zostają w tym samym czasie przyjęte dwie młodziutkie postulantki: Adela i Rosalia. Życie zakonne toczy się tu według stałego rytmu opisanego w Regule, na straży której stoi despotyczna matka Dorotea. Junoy ośmiela się kwestionować fizyczną obecności diabła jak i świętość pokuty. Poza tym siostra Dorothea obwinia go za spadek powołań. Nad głową spowiednika zbierają się czarne chmury. Clou powieści, jak zauważyły nasze Klubowiczki, to kwestia zwrotu wiana rodzinie jednej z postulantek... Jaume Cabré rozpoczyna „Agonię dźwięków” od zamieszania i zgorszenia, jakimi zakończył się pobyt brata Junoya w La Ràpita, po czym następuje retrospekcja- akcja cofa się do przybycia głównego bohatera do klasztoru i pobytu w nim ze scenami z późniejszego procesu. Napięcie rośnie, bo mimo że czytelnik widzi, jak wielkie poruszenie wywołała domniemana zbrodnia zakonnika, to jej sedno długo pozostaje tajemnicą. Dodatkowo każdy rozdział poprzedzony jest ustępami z obowiązującej w klasztorze Księgi Zwyczajów. Z pewnością ogromną zaletą powieści są kunsztownie nakreślone sylwetki bohaterów. ,,Agonia dźwięków" porusza dogłębnie, każe nam się zastanowić nad istnieniem Boga i diabła oraz nad cienką granicą między dobrem i złem.