Stronę odwiedzono:
26852288 razy
|
29 sierpnia 2019 roku odbyło się kolejne spotkanie klubowiczów DKK. Tym razem miłośnicy dobrej kawy i książki przystąpili do dyskusji tajemniczej „Dziewczyny z pociągu” autorki Pauli Hawkins.
Pisarka urodzona w Zimbabwe, obecnie mieszkająca w Londynie zaprezentowała swoim czytelnikom thriller, który okazał się najszybciej sprzedającym się debiutem sensacyjnym dla dorosłych w historii brytyjskiego rynku. Historia tytułowej „Dziewczyny z pociągu” zaczyna się dość niepozornie. Życie Rachel wydaje się zwyczajne. Każdego dnia kobieta jedzie do pracy tym samym pociągiem. Każdego dnia pociąg zatrzymuje się w tych samych miejscach. Jest wśród nich semafor przed pewnym szeregiem domostw. Rachel każdego ranka widuje te same postaci. Sprawia to, że kobiecie wydaje się, że zna ludzi, których życie podgląda z okien pociągu. Te kilka minut dziennie styczności sprawia, że Rachel uważa, że prowadzą oni doskonałe życie. Marzy o tym, by również jej żywot był taki, jak znajomych- nieznajomych zza okna. Któregoś dnia widzi coś wstrząsającego. W zasadzie nie jest pewna, co zobaczyła, gdyż pociąg ruszył. Co zrobi Rachel? Czy alkoholiczka jest wiarygodnym świadkiem? Czy wykorzysta możliwość pojawienia się w życiu osób, które widywała jedynie przez okno pociągu? Nasze Panie oceniają powieść jako dość kontrowersyjną i opinie ich są podzielone. Z jednej strony jest oceniana jako pasjonująca i porywająca, w której w retrospekcjach widzimy proces przemiany młodej, szczęśliwej, zakochanej, pełnej planów Rachel w bezrobotną alkoholiczkę, która ma problemy z pamięcią, wciąż oszukuje siebie i innych. Kobieta jest pełna lęków, obaw, które wraz z niemal nieustannym stanem upojenia alkoholowego, wykoślawiają jej rzeczywistość. Możemy odnieść wrażenie, iż główna bohaterka nie żyje, tylko wegetuje, cierpiąc na depresję ucieka w świat wspomnień i wyobrażeń. Z drugiej zaś strony powieść nie zachwyca. Początkowo monotonna, powoli rozwiązuje przed czytelnikiem kolejne tajemnice i zagadki, trzyma w napięciu ale rozczarowuje niezbyt zaskakującym zakończeniem. Zdaniem naszych dyskutantek „Dziewczynę z pociągu” należy koniecznie przeczytać samemu, aby móc ją ocenić i się przekonać czy książka, którą polecają wielkie nazwiska w świecie sensacji i kryminału jest taka dobra czy mocno przeceniona.